Do zdarzenia doszło pod koniec marca. Do dwóch nastolatków idących ulicą podszedł 28-letni mężczyzna. Najpierw zaczął z nimi rozmawiać, potem chciał, aby dali mu wartościowe przedmioty, które mają przy sobie.
- Jednemu z nastolatków udało się uciec - opowiada asp. sztab. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP w Inowrocławiu. - Napastnik wyjął ze swojego plecaka siekierę i zagroził drugiemu z chłopaków. Zastraszył go i za brał mu bluzę. Złapał go również za szyję i wciągnął do pobliskiej klatki schodowej. Tam zabrał mu także zegarek.
Czytaj także: Dni Inowrocławia 2017: Don Vasyl, Mrozu, Kult oraz Piękni i Młodzi
Sprawą zajęli się inowrocławscy policjanci. W środę zatrzymali 28-latka w jednego mieszkaniu. Przedstawili mu zarzut dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, a także usiłowania rozboju. Podczas przeszukania mundurowi znaleźli dowód osobisty należący do kogoś innego, dlatego 28-latek usłyszał również zarzut posiadania dokumentu, do którego nie był upoważniony.
Sąd zdecyduje czy mężczyzna poczeka na rozprawę w areszcie. Grozi mu kara od 3 do 12 lat odsiadki.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju