https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Po interwencji Energa zapewnia: wysyłamy faktury

(LERN)
Przemysław Świderski
- Od półtora roku nie otrzymujemy faktur za prąd - skarży się rodzina z Jasiewa w gminie Gruta. Energa zapewnia: - Wyślemy je w ciągu kilku dni.

Nie pomagają prośby telefoniczne. Nie pomagają pisma ponaglające. Pani z punktu obsługi klienta w Grudziądzu nic nie wie. Telefonistka z infolinii Energi powtarza niemal wyuczone formułki. To chleb powszedni osób, które ciągle oczekują na zaległe faktury za prąd. Wśród nich jest rodzina pani Cecyli Osińskiej z Jasiewa.

- Licznik jest założony na nazwisko córki. Był wymieniany we wrześniu 2015 roku. Od tego czasu nie przysłano nam ani jednej faktury za prąd - załamuje ręce kobieta. - To już półtora roku! Oczywiście pisaliśmy do nich, dzwoniliśmy. Raz nam odpowiedziano, że „system nie działa”. Potem, że „nie ma w nim odczytów z naszego licznika”. W końcu: „błąd jest rozpoznany i pracujemy nad jego rozwiązaniem”.


Zobacz też:
Energa "poraziła" ofertami i telefonami swojego klienta z Grudziądza


Ten błąd to chyba jakiś węzeł gordyjski nie do rozplątania. Bo rodzina czeka i czeka. A faktury nie przychodzą.
- Dlatego zdecydowaliśmy się poprosić „Pomorską” o interwencję - mówi Cecylia Osińska. - Słyszałam, że jak „Pomorska” sprawę poruszy, to Energa zaczyna słać rachunki.

Napisaliśmy maila w tej sprawie do przedstawicieli Energi. I otrzymaliśmy odpowiedź:
„Faktura powinna dotrzeć do klientów w najbliższych dniach. Wystawienie dokumentu wymaga przeprowadzenia w systemie prac, które są obecnie realizowane. Przepraszamy klientkę za niedogodności” - odpisał Jakub Dusza z biura prasowego koncernu.
Trzymamy za słowo.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 02.07.2017 o 16:31, Gość napisał:

Pomnik czy nagrobek???

Pewnie Dzierżyńskiego ;)

G
Gość
W dniu 02.07.2017 o 12:00, Gość napisał:

Pomnik mi ukradł

Pomnik czy nagrobek???
G
Gość
Pomnik mi ukradł
G
Gość

Są wakacje to i faktur nie ma na czas, tak samo jest z PGNIG, nie zależy im na kasie.

G
Greość
Ciekawe....
E
Emma
Faktura jak faktura, idzie poczta wiec zaginac moze.
U mnie ciekawsze zdarzenie...
Podpisalam umowe w lutym z energa, chcialam rozliczanie rzeczywiste wiec potrzebny byl mail. Podalam prywatna poczte na ktora mialam otrzymac link weryfikacyjny. Fakt, link otrzymalam i dokonczylam formalnosci zwiazane z rejestracja. Jakie bylo moje zdziwienie gdy po zalogowaniu sie w swiezo zalozonym profilu zobaczylam dane innej osoby.. Adres, nazwisko, zaplacone faktury i jedna aktualna... Zadzwonilam wiwc do glownej siedziby i uslyszalam ze nie tylko wbilam sie na czyjes konto ale nawet moj numer klienta ktory otrzymalam przy podpisaniu umowy w grudziadzu, jest bledny. Odklecanie sprawy zajelo mi troche... A baby z biura energa grudziadza zdziwione bo robily wszystko poprawnie...
M
MArlena

U mnie sytuacja również bez zmian.. Od momentu założenia licznika w grudniu 2015 roku nie widziałam ani jednego rachunku za prąd.

Gdyby to dotyczyło faktury za towar to już dawno fiskus by się do tego zabrał. A że to są media i monopolista na dodatek to już ma inne zasady nie wiadomo dlaczego?!

P
Piotr

(A sprawa ciągnie sie od kwietnia 2016)

P
Piotr

Ciekawe komu wysyłają te faktury, ja po wymianie licznika też ciągle nie mam faktury, ani nie mogę podać stanu w eboku, bo kwitnie tam stary dwustrefowy licznik.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska