Po naukę do Niemiec

Do Niemiec po naukę pojechało 24 przyszłych ekonomistów oraz 19 uczniów uczęszczających na zajęcia kółka języka niemieckiego. Pierwsi uczestniczą w projekcie "Być przedsiębiorczym", drudzy poprzez kontakty z Niemcami, lepiej poznać chcą kraj sąsiada.

Oba projekty zgłoszono do konkursy na zajęcia pozalekcyjne, które ogłosiło w tym roku Starostwo Powiatowe w Nakle. Oba zostały docenione i dofinansowane kwotami: 3.600 zł i 3.460 zł.

Propozycji wiele

W ramach projektu "Być przedsiębiorczym", autorami którego są: Grażyna Kinderman i Michał Hopfinger, nauczyciele Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Staszica w Nakle, młodzież wyjechała do Niemiec na targi. Czeka ją jeszcze "Powiatowy dzień przedsiębiorczości", który odbędzie się w szkole na początku kwietnia oraz wizyta w Wydziale Nauk Ekonomicznych i Zarządzania UMK w Toruniu.

Będą wiedzieli jak to robić

- Gdy przygotowywaliśmy projekt chodziło nam o połączeniu teorii z praktyką. Popularyzację edukacji z zakresu przedsiębiorczości. Pokazanie młodzieży jak być człowiekiem przedsiębiorczym, otwartym na otoczenie. Pomoże to z pewnością uczniom przygotować się do sprawnego prowadzenia własnego przedsiębiorstwa w przyszłości - mówią o swoim pomyśle autorzy.

Targi turystyczne w Berlinie należą do największych na świecie. Reprezentowane są tam prawie wszystkie kraje świata. Młodzi nakielanie mieli tam okazje zobaczyć jak promują się przedsiębiorstwa turystyczne, a także regiony turystyczne i państwa. Była przy tym okazja podszkolenia języka. - Młodzież spotkała się z dużą życzliwością wystawców, którzy chętnie udzielali informacji na zadane pytania. Obdarowali oni uczniów materiałami reklamowymi. Można było również uczestniczyć w degustacjach produktów z różnych stron świata - informują organizatorzy wyjazdu.

Dużo zobaczyli

Uczniowie nie tylko się uczyli. Wiele mieli okazję zobaczyć. Byli m.in. przy Bramie Brandenburskiej i Reichstagu, zwiedzili Muzeum Pergamonu i Muzeum Egiptu. Spacerując ulicami Berlina podziwiali nowoczesną i dawną architekturę miasta.

- Atrakcji było tak dużo i tak fajnych, że niestety czas, który nas gonił nie pozwolił zwiedzić wszystkiego. Mamy jednak nadzieje, że może następnym razem nam się to uda - mówi z nadzieją Marta Wiśniewska, uczennica klasy III c Technikum Ekonomicznego.