- Zrobiliśmy sobie trening w terenie, przy okazji pomogliśmy posprzątać stadion Brdy Rytel - mówi Marcin Synoradzki, manager klubu. - Spędziliśmy tam praktycznie cały dzień, aż się piły zagotowały! W sumie pomagało 15 osób z naszego klubu. Przyjechaliśmy i poszliśmy całą grupą do sołtysa. Tam ludzie po kolei byli przydzielani do usuwania skutków żywiołu w poszczególnych domach, do konkretnych zadań. My doszliśmy do stadionu i daliśmy znać, że chcemy tam zrobić porządek. - Pozostali pracowali przy sprzątaniu - dodaje Marcin Synoradzki. - To wystarczyło, ponieważ na jednego pilarza przypadały cztery osoby do sprzątania wokół - taki był mniej więcej podział wszędzie. Nikogo nie trzeba było namawiać do tego wyjazdu i wszyscy zasuwali z dużą ochotą.
Po nawałnicy sportowcy też pomagali w Rytlu
Trenujący w klubie CrossFit Box Falanga w Chojnicach skrzyknęli się i pomagali usuwać skutki nawałnicy w Rytlu
Na co dzień trenują w klubie CrossFit Box Falanga w Chojnicach. Po tym, jak przez nasze okolice przeszła nawałnica, kilkanaście osób skrzyknęło się, aby spędzić dzień na pomocy poszkodowanym i usuwaniu szkód.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
M
Brawo - wszyscy co pomogą pomagają nie ma tylko ekologów.
