Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej otrzymał polecenie służbowe od prezydenta miasta, które zmusza go do jasnych i czytelnych konsultacji z mieszkańcami wszystkich nowych inwestycji.
Od teraz szef drogowców będzie najpierw omawiać takie projekty na tzw. kolegium prezydenckim, a potem publicznie ogłaszać 14-dniowe konsultacje. Informacje o nich mają się pojawiać na internetowej stronie ZDMiKP, Urzędu Miasta, oraz na stronach lokalnych gazet. Do tego drogowcy mają inwestycje jeszcze zbierać uwagi od bydgoskich korporacji taksówkarskich.
Przeczytaj również: Miarka się przebrała. W Bydgoszczy ruszyło polowanie na fuszerki drogowców
- Na koniec procedury szef ZDMiKP będzie zdawać prezydentowi szczegółowy raport z konsultacji. Dopiero po tej procedurze otrzyma ostateczną akceptację dla swoich planów - wyjaśnia Marta Stachowiak, rzeczniczka prezydenta Rafała Bruskiego. Dodaje też, że nowa procedura dotyczy każdej koncepcji i wariantowych rozwiązań dla planowanych inwestycji drogowych oraz stałych zmian w organizacji ruchu.
Przedstawiciele ratusza podkreślają, że zmiany w pracy drogowców są wynikiem ich ostatnich wpadek. Chodzi m.in. o pomysł zablokowania mieszkańcom Wyżyn możliwości wyjazdu z osiedla ulicą Nowowiejskiego, który udało się zablokować dosłownie w ostatniej chwili.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje