Po pracy w czerskim ratuszu wybrali się z rodzinami na sadzenie lasu

- Sadziliśmy sosny i brzozy - informują w ratuszu. - Drzewka już przyjmują się na jednym z gminnych gruntów, który ucierpiał podczas nawałnicy w 2017 roku.

- Bardzo się cieszę, że urzędnicy z naszego ratusza po pracy zaangażowali się w pracę społeczną. Na pewno podobne akcje będziemy organizowali częściej - mówi burmistrz Czerska Przemysław Biesek-Talewski. Po wykonanej pracy wszyscy zjechali do Ośrodka Kultury w Rytlu, gdzie czekała pyszna grochówka.

Sadzenie lasu miało i inne walory - integracji. W plenerze spotkały się bowiem i pracownicy, i rodziny. To była akcja społeczna z uśmiechem na twarzy. I to się chwali.