Czarże, Czemlewo, Trzęsacz i okolice Osielska oraz Osowej Góry - to z tych okolic płynie najwięcej zgłoszeń o awariach sieci elektrycznej. Uszkodzenia były spowodowane ciężkimi opadami śniegu. W niektórych miejscach linie trakcyjne pozrywał huraganowy wiatr.
- Co mamy zrobić? Zimno w domu, a nikt nie reaguje na nasze zgłoszenia - to sygnał od naszego Czytelnika w Czemlewie. - Od wczoraj nie mamy prądu.
Również Czytelnik Paweł informuje, że w Inowrocławiu miejscami nadal brak prądu od wczoraj.
Przeczytaj także: Wichury i śnieżyce w regionie. Powalone drzewa, pozrywane linie energetyczne, zablokowane drogi...
Z kolei mieszkaniec podbydgoskiego Trzęsacza nie tyle jest podirytowany samym faktem awarii, co brakiem reakcji ze strony operatora sieci Enei: - Dzwoniłem do nich już kilka razy. Bez rezultatu.
W energetyce zapewniają, że największy kryzys związany z awariami już udało się zażegnać.
- Z całego regionu mieliśmy około pięćdziesiąt zgłoszeń o braku prądu - wyjaśnia Lech Drzewiecki, rzecznik bydgoskiego oddziału Enei. - Na szczęście nie były to masowe wyłączenia, tylko pojedyncze przypadki. W tej chwili trwa naprawa transformatora w Dąbrowie Chełmińskiej. Powinniśmy się z tymi pracami uporać w ciągu kilku najbliższych godzin.
Czytaj e-wydanie »