www.pomorska.pl/grudziadz
Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz
Telefon zaginionego mężczyzny znalazł przechodzień idący ul. Hallera. Aparat był zniszczony. Znalazca postanowił go naprawić i oddał urządzenie do serwisu. Kiedy słuchawkę udało się uruchomić, dzięki zapisanym w niej sms-om, znalazca domyślił się, że "komórka" należała do zaginionego kilka dni wcześniej 58-letniego Romana Widomskiego. Zawiózł telefon do klubu "Ajax", którego zaginiony jest właścicielem. Stąd słuchawka trafiła do policjantów.
Szedł ulicą Czerwonodworną
Zaginiony Roman Widomski
Niestety, informacje z telefonu nie pomogły w ustaleniu co stało się z mężczyzną. Wiadomo natomiast, że w dniu zaginięcia - 1 stycznia - o godz. 9.25 szedł on ulicą Czerwonodworną, w stronę Chełmińskiej. Zarejestrowała to kamera przemysłowa zamontowana na jednej z kamienic. Tutaj ślad się urywa.
Rodzina i policjanci wciąż mają nadzieję, że ktoś wie, co stało się z Romanem Widomskim.
Przypomnijmy, że mężczyzna z mieszkania na osiedlu Lotnisko wyszedł 1 stycznia, około godz. 9.00.
Zaginiony 58-latek ma 182 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. Ma krótkie, siwe włosy. Jego znakiem szczególnym jest blizna na palcu wskazującym prawej ręki.
wychodząc z domu Widomski ubrany był w czarną kurtkę z materiału marki KAPPA, czarny golf, czarne spodnie dżinsowe, buty czarne - wizytowe oraz czapkę z daszkiem.
Osoby, które widziały Romana Widomskiego, po 1 stycznia, proszone są o kontakt z policją w Grudziądzu pod nr tel. 56/45-13 -351.