https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pociągi z Grudziądza do Kwidzyna i Malborka znów na torach

(marz)
Wczoraj specjalny pociąg zawiózł do Kwidzyna i z powrotem do Grudziądza obu marszałków i dziennikarzy. Oby wszyscy pasażerowie jeździli na tej trasie zawsze w tak idealnych  warunkach
Wczoraj specjalny pociąg zawiózł do Kwidzyna i z powrotem do Grudziądza obu marszałków i dziennikarzy. Oby wszyscy pasażerowie jeździli na tej trasie zawsze w tak idealnych warunkach Fot. Maryla Rzeszut
W niedzielę do pierwszego przywróconego pociągu Grudziądz - Malbork wsiadło około 130 pasażerów. Wczoraj specjalnym składem na trasie Grudziądz-Kwidzyn "przetarliśmy" szlak dla następnych podróżnych.

Grudziądz: Powrót pociągu

Fabien Courtellemont, dyrektor zarządzający toruńskiego oddziału spółki Arriva PCC przekonał się w Gardei, jak bardzo ten pociąg jest potrzebny
Fabien Courtellemont, dyrektor zarządzający toruńskiego oddziału spółki Arriva PCC przekonał się w Gardei, jak bardzo ten pociąg jest potrzebny Fot. Maryla Rzeszut

Fabien Courtellemont, dyrektor zarządzający toruńskiego oddziału spółki Arriva PCC przekonał się w Gardei, jak bardzo ten pociąg jest potrzebny
(fot. Fot. Maryla Rzeszut)

Bilety tylko do 5 zł. Każdy pasażer mógł wziąć minutowy rozkład jazdy i śledzić, czy jedzie punktualnie. Czyściutkie wagony. Czy tak już zawsze będziemy podróżować pociągami Arrivy?

- Bilety są w cenach promocyjnych, ale już takie stawki pozostawimy - obiecuje Fabien Courtellemont, dyrektor zarządzający oddziału toruńskiej Arrivy PCC. - Obsługujemy w regionie już wszystkie spalinowe pociągi. Przejęliśmy około 33 procent przewozów i pracujemy nad poprawą warunków podróżowania.

Arriva porozumiała się z PKP w sprawie wspólnych biletów, aby pasażer mógł nabyć bilet w każdej kasie na stacji i nie był zmuszony do kupowania go w pociągu.

Marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki i wicemarszałek pomorski Mieczysław Struk przyznali, że mediacje w przywróceniu pociągu były niezbędne. Region pomorski zmodernizował torowiska na swojej części. Kujawsko-pomorski musi jeszcze wyremontować około 12 km trasy po swojej stronie. - Chcemy, aby pociągi rozwijały na tej trasie średnią prędkość 70 -80 km na godzinę - twierdzili zgodnie. Na razie to niemożliwe.

Gardeja reaktywacja

Na stacji Gardeja, na granicy województw, gdzie od prawie dwóch lat nie zatrzymał się żaden pociąg, wójt gminy Jerzy Grabowski dziękował: - Cieszę się, że marszałek dotrzymał słowa i pociąg wraca. Gdy zabrano nam ten pociąg, odczuliśmy spowolnienie rozwoju gminy. Potwierdziła to wójt Sadlinek Elżbieta Krajewska. Już licznie wracają m.in. studenci, dojeżdżający tą trasą na uczelnie do Torunia.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
maczy
W dniu 09.03.2009 o 18:13, pasażer napisał:

ten wpis powyzej to chyba się czepia ktos z PKP, które to zawiesiły trasy pociagów a ich stacje sypia sie w ruinę


Umiejętność czytania ze zrozumieniem w tym kraju staje się sztuką i to niedostępną dla wszystkich, jak się okazuje. Gdzie w powyższych słowach doszukałeś się mojego pochodzenia z PKP?
p
pasażer
bardzo fajnie, że pociąg wrócił, a ten wpis powyzej to chyba się czepia ktos z PKP, które to zawiesiły trasy pociagów a ich stacje sypia sie w ruinę, nieważne detale, każdy pasażer już dawno się zorientował dokad i za ile pojedzie , oby Arriva utrzymała tylko standard przewozów , popieram tych mieszkańców, którzy cieszą sie że znów na ich stacji zatrzymuje sie pociag sam z niego korzystam
m
maczy
Po pierwsze - promocyjna cena biletu 5 zł dotyczy odcinka Kwidzyn - Malbork, a nie Grudziądz - Kwidzyn, jak błędnie sugeruje się w artykule. Potem różne dziwne osobniki będą pisać w komentarzach, że to Arriva ich oszukała!

Po drugie - jeśli 13 miesięcy to "prawie 2 lata", to radzę autorce artykułu cofnąć się gdzieś do 1 klasy szkoły podstawowej - tam jej wytłumaczą, na czym polega "wyższa" matematyka.

Resumując - czasem warto zrozumieć to, co się do redaktora mówi, a jeśli się nie rozumie, to warto się postarać o coś na kształt "autoryzacji" (podobnie jak przy wywiadzie), względnie po prostu zwrócić się do źródła o zweryfikowanie prawdziwości "faktów", które chce się opublikować.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska