Początek kampanii buraczanej w Kujawsko-Pomorskiem ma słodko-gorzki smak

- Jeśli chodzi o polaryzację, czyli zawartość cukru w burakach, w czwartek (21.09) po raz pierwszy uzyskaliśmy w cukrowniach powyżej 15 proc. A przecież, standard to 16 proc. - opowiada Alekander Decowski, dyrektor biura Okręgowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego w Bydgoszczy. - Cóż, polaryzacja jest niska, podnosi się minimalnie.

Sprawdź też:** Masło w górę, cukier w dół [ceny żywności]**

Pogoda utrudnia zbiory. - Jest mokro, ciężko się kopie - dodaje dyrektor. - W niektórych plantacjach buraki są podtopione. To powoduje zanieczyszczenia, a tym samym - straty.

Zanieczyszczenie wynosi około 10 proc. Plon uzyskany z hektara, to około 65 ton. - Są i tacy plantatorzy, którzy osiągają 70 ton. Generalnie, plon jest dobry - mówi dyrektor Decowski. Skup w regionie rozpoczął się 11 września.

Kampania przebiega dobrze, choć warunki nie są łatwe. - Na pewno będzie długa - podkreśla Decowski. - Jeśli obędzie się bez problemów, zakończy się około 10-15 stycznia. Liczymy na długą i łagodną jesień.

Kruszwica spodziewa się około 1 mln 275 tys. ton buraków. Jeśli chodzi o cukrownię w Nakle, do odbioru będzie około 645 tys. ton.

Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!

Jak można przeczytać na stronie ozpbc.bydgoszcz.pl, Piotr Maj i Józef Pawela, prezesi zarządów rejonowych OZPBC w Bydgoszczy, podali, że zgodnie z umową kontraktacyjną, cena za buraki cukrowe wynosi nie mniej niż 26,29 euro/tonę (przy zawartości cukru 16 proc.).

Zobacz warsztaty polowe dotyczące uprawy buraka cukrowego w ZS CKR w Starym Brześciu: