Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pod domem gdzie mieszkał skatowany Tomek płoną znicze. W sobotę ma przejść marsz "Dla Tomeczka"

(PA)
Pod kamienicą przy ul. Droga Łąkowa gdzie mieszkał Tomuś mieszkańcy Grudziądza spontanicznie przychodzą i zapalają znicze.
Pod kamienicą przy ul. Droga Łąkowa gdzie mieszkał Tomuś mieszkańcy Grudziądza spontanicznie przychodzą i zapalają znicze. Nadesłane Czytelnik GP
Mieszkańcy Grudziądza organizują się za pomocą mediów społecznościowych. - Weźmy znicze, maskotki. Dla małego Tomka - apeluje Anna Ciechanowska. - Spotykamy się jutro (w sobotę) o godzinie 11 pod Zakładem Karnym przy ul. Sikorskiego i przejdziemy na Drogę Łąkową pod kamienicę gdzie mieszkała rodzina Tomka. Tu zapalimy znicze.

- Chcemy zwrócić uwagę na to, by urzędnicy zajmujący się pracą z ludźmi byli bardziej wyczuleni na to co dzieje się w domach, a nie skupiali się tylko na "papierach". Poza tym sama mam syna w wieku Tomusia i to mnie zmotywowało do działania - mówi Anna Ciechanowska, inicjatorka akcji. - Nie chcemy, by taka sytuacja się powtórzyła. Pragniemy też w ten sposób uczcić pamięć małego Tomka.

Mieszkańców Grudziądza bardzo poruszyła sprawa skatowania na śmierć 3,5 -letniego chłopczyka. Podejrzanymi o te czyny są Angelika L., matka i jej konkubent, Radosław M. Nie przyznają do zarzutów. Obydwoje decyzją sądu - na wniosek prokuratora - zostali umieszczeni w areszcie na trzy miesiące.

Radosław M. ze względów bezpieczeństwa przebywa w areszcie poza Grudziądzem.

Dziś miała odbyć się też sekcja zwłok małego grudziądzanina. Jej wstępne wyniki poznamy najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. Prokuratura Rejonowa w Grudziądzu, która prowadzi śledztwo w tej sprawie zleciła biegłej szereg szczegółowych badań. Od jej opinii może zależeć to, czy obojgu podejrzanym zostaną zmienione zarzuty.

Smutna wiadomość. Mały Tomek z Grudziądza, który został skatowany nie żyje [nowe informacje]

Chęć zorganizowania pogrzebu Tomusia wyraził jego ojciec. Na razie nie jest znana pochówku maleństwa. Pozostała szóstka rodzeństwa chłopca przebywa w placówce opiekuńczej.

Mały Tomek z Grudziądz skatowany. Radosław M. został tymczasowo aresztowany [wideo]

Przypomnijmy. Skatowany 3,5-latek trafił do szpitala w poniedziałek. Lekarze walczyli o jego życie 4 dni. Maluch zmarł w czwartek późnym popołudniem. Miał obrażenia także z wcześniejszego okresu. Zarówno matka jak i konkubent utrzymywali, że byli szczęśliwą rodziną i wspólnie opiekowali się dziećmi. Ślady zasinień miały według matki powstać w wyniku choroby. Nie miała jednak żadnych potwierdzeń od lekarza, by maluch był leczony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska