Pod prąd

Gdy np. w linię przesyłową uderzy piorun, do zasilacza komputera trafia na krótką chwilę wysokie napięcie i wyłącza go albo powoduje uszkodzenia. Zakłady energetyczne wyłączają w takiej sytuacji część sieci energetycznej. Skutkiem tego - nawet jeśli komputer nie został uszkodzony od samego skoku napięcia - ono i tak znika, a my tracimy dane.

Szkodzą nawet niedostrzegalne zmiany napięcia - system działa niestabilnie i "zawiesza się".

Jak tego uniknąć? Wszystkie kable, które podłączane są do komputera, powinniśmy wpiąć do specjalnej listwy zasilającej, a nie do zwykłego przedłużacza. Ten nie ochroni nas przed możliwymi przepięciami.
Natomiast listwy zasilające działają jak filtr, który zmniejsza napięcie do wartości bezpiecznej. Wyposażone są w bezpiecznik, który w razie awarii odetnie kompletnie zasilanie, a po przepaleniu nie spowoduje zwarcia. Niektóre listwy są wyposażone we wskaźnik niewłaściwego okablowania gniazdka sieciowego, np. gdy gniazdko nie jest poprawnie uziemione.

Proste i skuteczne

W sklepach najczęściej można znaleźć proste listwy filtrujące napięcie. To zwykły rozgałęziacz wyposażony w bezpiecznik i zestaw kondensatorów. Sprawdza się podczas krótkich spięć i filtruje niepożądane szumy elektryczne, ale z prawdziwym przepięciem listwy filtrujące sobie nie poradzą.

Przed wyładowaniami elektrycznymi i dużymi skokami napięcia obronią listwy przeciwprzepięciowe. Są nieco droższe (o 7-10 zł) od najprostsych listew, ale wyposażone w warystor. Ten podzespół elektroniczny potrafi zabezpieczyć komputer w bardzo krótkim czasie - bez problemu przyjmie na siebie impuls prądowy o dużej energii.

Solidna instalacja

Zasilacze awaryjne UPS najskuteczniej ochronią sprzęt przed kaprysami zasilania. To niewielkie skrzynki podłączone z jednej strony do gniazdka elektrycznego, a z drugiej do komputera.

Ich głównym zadaniem jest podtrzymanie przez kilka do kilkunastu minut zasilania sprzętu po zaniku prądu w sieci elektrycznej. Czas ten pozwala przynajmniej zapisać na dysku twardym rezultaty pracy.

Listwy filtrujące lub przeciwprzepięciowe można kupić już za 20-40 złotych. Zwykle im droższa, tym większą ochronę komputera zapewnia i większe ma możliwości. Porządny zasilacz UPS to wydatek co najmniej 300 złotych.
Jednak nawet ani listwa zasilająca, ani UPS nie pomoże, jeśli domowa instalacja elektryczna działa nieprawidłowo.

Dlatego zanim kupimy zabezpieczenie przeciwprzepięciowe do komputera, warto zasięgnąć porady elektryka. Pomoże on w sprawdzeniu stanu instalacji elektrycznej, a w pokoju, w którym znajduje się komputer, założy gniazdka z bolcem i prawidłowo podłączy uziemienie.