Wczoraj samorząd przyjął uchwałę o obniżeniu średniej ceny skupu żyta (z 52,49 zł za kwintal do 24 zł za kwintal) przyjmowanej jako podstawa obliczania podatku rolnego.
- Zgodnie z decyzją prezydenta, nie podwyższamy podatku na rok 2018. Dlatego proponujemy utrzymanie tej samej podstawy jego naliczenia, jaka obowiązywała w roku bieżącym - poinformowała radnych Grażyna Filipiak, skarbnik miejski.
I tak, podatek od 1 hektara gruntów gospodarstw rolnych wynosić będzie równowartość pieniężną 2,5 kwintala żyta, a od 1 hektara pozostałych gruntów równowartość pieniężną 5 kwintali żyta. Szacuje się, że z tytułu podatku rolnego do kasy miasta powinno wpłynąć w 2018 roku 83,5 tys. zł.
Za przyjęciem uchwały głosowało 21 radnych. Przeciw był wspomniany już Janusz Radzikowski.
- Jestem przeciwny obniżaniu ceny kwintala żyta. Podatek rolny powinien wzrosnąć. Na terenie miasta nie należy rozwijać rolnictwa. Trzeba natomiast stawiać na rozwój budownictwa i przemysłu - zauważył radny.
W najbliższym czasie nie będzie podwyżki opłat za dostarczaną przez Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wodą oraz odbierane ścieki. Radni przychylili się bowiem do wniosku PWiK o przedłużenie czasu obowiązywania obecnych taryf do 30 czerwca 2018 roku. Za przyjęciem uchwały w tej sprawie głosowali wszyscy obecni na sali obrad samorządowcy.
Wczoraj przyjęto też pakiet tak zwanych uchwał oświatowych. Dotyczyły one stwierdzenia przekształcenia dotychczasowych sześcioletnich szkół podstawowych w placówki ośmioletnie. Sprawa dotyczyła SP numer: 2, 4, 6, 9, 10, 11, 16 oraz Szkoły Podstawowej Integracyjnej.
- Zakończyliśmy pierwszy etap reformy oświaty, który polegał na likwidacji gimnazjów i przekształceniu podstawówek z sześcioletnich w ośmioletnie. Obecnie tworzymy akty założycielskie szkół - przypomniała Magdalena Kaiser, naczelnik wydziału oświaty ratusza.
Podczas dyskusji nad projektami dokumentów głos zabrał radny Ryszard Rosiński. Pytał, czy zawarte w paragrafie drugim uchwał oświatowych obwody szkół podstawowych są ostateczne, czy też będą jeszcze ulegać zmianom.
- Sieć szkolna uchwalona została na wiosnę bieżącego roku. Jest to jednak otwarta sprawa, choćby ze względu na to, że w mieście mogą pojawić się nowe ulice. Rodzice mogą jednak przenosić dzieci do szkoły w innym obwodzie. Muszą jednak uzyskać zgodę dyrektora tej placówki - tłumaczyła pani naczelnik.
Lech Wałęsa w Inowrocławiu o współpracy z SB