Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podhale. Dramat podczas policyjnego pościgu. Nie żyje 17-letni kierowca bmw

Tomasz Mateusiak
Tomasz Mateusiak
17-latka z rozbitego samochodu wyciągnęli strażacy. Niestety nie udało się go uratować
17-latka z rozbitego samochodu wyciągnęli strażacy. Niestety nie udało się go uratować
Ta tragedia wstrząsnęła całym Podhalem. We wtorek około godziny 19 doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Sieniawa (gm. Raba Wyżna w powiecie nowotarskim). W trakcie policyjnego pościgu z drogi wypadło bmw prowadzone przez 17-letniego chłopca, który nie posiadał prawa jazdy. Ten widząc radiowóz spanikował i zaczął uciekać. Ostatecznie swoją szaleńczą jazdę zakończył na słupie energetycznym. Nastolatek był reanimowany i trafił do szpitala w Nowym Targu. Tam niestety w nocy zmarł. To już kolejny bardzo podobny przypadek na Podhalu w ostatnich latach.

- We wtorek po godzinie 19 policjanci podczas rutynowego patrolu zauważyli samochód marki BMW, który gwałtownie wyjechał z przykościelnego parkingu w Sieniawie i odjechał z dużą prędkością - mówi Dorota Garbacz, rzecznik prasowy nowotarskiej policji. Funkcjonariusze widząc takie zachowanie włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli za pojazdem, który jednak nie zatrzymał się do kontroli. Zamiast tego zaczął przyspieszać.

Jak dodaje policjantka, 17-latek uciekał przed radiowozem. Policjanci twierdzą, że kierowca tego auta wykonywał bardzo niebezpieczne manewry, wyprzedzał inne pojazdy na zakrętach, w konsekwencji zjechał z drogi i uderzył w słup energetyczny.

Kierowcą okazał się 17-letni chłopak. Był zakleszczony w środku, ranny, ale przytomny. Zapytany przez policjantów dlaczego uciekał, odpowiedział, że "nie miał prawa jazdy, a z tego są same kłopoty”. Niezbędna była pomoc strażaków, aby wydostać 17-latka ze środka pojazdu. Kiedy się udało, został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł na stole operacyjnym.

17-latek nie posiadał uprawnień do kierowania, a pojazd należał do członka rodziny. W Komendzie Powiatowej Policji w Nowym Targu zostanie przeprowadzone postępowanie w sprawie wykroczenia dotyczącego udostępnienia pojazdu osobie bez uprawnień. Natomiast śledztwo w sprawie śmiertelnego wypadku prowadzić będzie Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu.

To już kolejna podobna historia na Podhalu. Niemal równo dwa lata temu (28 czerwca 2018 roku) w pobliskiej Skawie (również gm. Raba Wyżna) policjanci spotkali na drodze dziwnie zachowujący się samochód. Ten na widok radiowozu zaczął uciekać i po chwili rozbił się w korycie pobliskiej rzeczki. Jak się okazało jechało w nim troje 16 -latków. Wszyscy zginęli. Tamta historia niestety nic nie nauczyła młodzieży.

Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!

Tragiczny wypadek w Skawie koło Rabki. Nie żyją trzy osoby

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Podhale. Dramat podczas policyjnego pościgu. Nie żyje 17-letni kierowca bmw - Gazeta Krakowska

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska