I choć temat wydaje się błahy, i tu odrębne zdanie miała koalicja i opozycja.
Z automatu do Towarzystwa wszedł starosta Piotr Mówiński, a radni głosując nad jego kandydaturą, byli w stu procentach zgodni, co w tej Radzie Powiatu rzadko się zdarza. A później nie było już tak pięknie, bo radny Wojciech Kroplewski zaproponował kandydatury Małgorzaty Oller i Stanisława Łangowskiego, a radny Marek Sass - Dorotę Gromowską. _- Dobrze byłoby, żeby trzy kluby rozdzieliły kandydatury sprawiedliwie - _mówił Sass. Kroplewski tłumaczył, że nie chodzi tu o partyjny parytet, ale o funkcje, jakie w radzie pełnią kandydaci, czyli przewodniczący Rady Gminy i szefowa komisji oświaty.
A później zaczęła się dyskusja o tym, jak należy głosować. Zaproponowano karteczki, ale radny Michał Mróz protestował, tłumacząc, że na karteczkach jest tajnie. - Nie prościej będzie, jak podniesiemy rączki i policzymy głosy? - apelował radny Zbigniew Grugel. - To jest migiem do załatwienia.
I tak też się stało - każdy radny mógł głosować na dwóch kandydatów, a wynik był do przewidzenia - Małgorzata Oller otrzymała 15 głosów, a Stanisław Łangowski 9 i to oni będą reprezentować powiat w Towarzystwie "Promocja Borów tucholskich". Na Dorotę Gromowską głosowało siedmiu radnych.
W czwartek radni Tucholi podjęli analogiczną uchwałę - do reprezentowania gminy Tuchola w kadencji 2008 - 2011 w Towarzystwie wydelegowano burmistrza Tadeusza Kowalskiego oraz radnych Pawła Cieślewicza i Krzysztofa Joppka.
