Wczoraj (26.05.) o godz. 11, jedna z mieszkanek Podola zgłosiła dyżurnemu, że widziała, jak na jednej z posesji mężczyzna bił psa drewnianym trzonkiem od siekiery.
We wskazane miejsce pojechali policjanci. Mężczyzna po zabiciu czworonoga zdążył już zakopać go na swojej posesji.
31-letni mieszkaniec Podola był kompletnie pijany, miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jeszcze dzisiaj usłyszy zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem.
Czytaj: Martwe, zaniedbane i wygłodzone konie. Rolnik z okolic Nakła znęcał się nad zwierzętami
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"