Podpalił zabytkowy pałac w Domisławiu. Został zatrzymany
Policjanci z Czarnego zatrzymali 18-latka podejrzanego o podpalenie nieużytkowanego pałacu w powiecie człuchowskim.
W nocy z poniedziałku na wtorek strażacy gasili nieużytkowany pałac w Domisławiu (powiat człuchowski).
- Zaraz po ugaszeniu budynku, ustalono, że pożar mógł powstać w wyniku celowego podpalenia. Policjanci z Czarnego wszczęli dochodzenie w tej sprawie, przeprowadzili oględziny i przesłuchali świadków. Funkcjonariusze wytypowali również osobę podejrzaną o podpalenie. Dzień później policjanci zatrzymali 17- latka z gminy Czarne, którego podejrzewali o podpalenie budynku - relacjonują policjanci z Człuchowa.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzut podpalenia, przyznał się do zarzucanego mu czynu, nie potrafił jednak logicznie wytłumaczyć swojego postępowania. Dodatkowo 18-latek usłyszał zarzut kradzieży elementów metalowych o wartości 1600 złotych z innego budynku gospodarczego w tej gminie.
- W pożarze zabytkowego pałacu całkowitemu zniszczeniu uległ dach budynku, wstępnie straty wyceniono na 100 tys. złotych. Na szczęście budynek nie był zamieszkały i nikomu nic się nie stało - podkreślają policjanci.
Policjanci z Czarnego ustalają również, czy zatrzymany mężczyzna miał związek z innymi pożarami w ostatnim czasie w pobliżu Czarnego.
Najbliższy 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Podpalił zabytkowy pałac w Domisławiu. Został zatrzymany
Policjanci z Czarnego zatrzymali 18-latka podejrzanego o podpalenie nieużytkowanego pałacu w powiecie człuchowskim.
W nocy z poniedziałku na wtorek strażacy gasili nieużytkowany pałac w Domisławiu (powiat człuchowski).
- Zaraz po ugaszeniu budynku, ustalono, że pożar mógł powstać w wyniku celowego podpalenia. Policjanci z Czarnego wszczęli dochodzenie w tej sprawie, przeprowadzili oględziny i przesłuchali świadków. Funkcjonariusze wytypowali również osobę podejrzaną o podpalenie. Dzień później policjanci zatrzymali 17- latka z gminy Czarne, którego podejrzewali o podpalenie budynku - relacjonują policjanci z Człuchowa.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzut podpalenia, przyznał się do zarzucanego mu czynu, nie potrafił jednak logicznie wytłumaczyć swojego postępowania. Dodatkowo 18-latek usłyszał zarzut kradzieży elementów metalowych o wartości 1600 złotych z innego budynku gospodarczego w tej gminie.
- W pożarze zabytkowego pałacu całkowitemu zniszczeniu uległ dach budynku, wstępnie straty wyceniono na 100 tys. złotych. Na szczęście budynek nie był zamieszkały i nikomu nic się nie stało - podkreślają policjanci.
Policjanci z Czarnego ustalają również, czy zatrzymany mężczyzna miał związek z innymi pożarami w ostatnim czasie w pobliżu Czarnego.
Najbliższy 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Podpalił zabytkowy pałac w Domisławiu. Został zatrzymany
Policjanci z Czarnego zatrzymali 18-latka podejrzanego o podpalenie nieużytkowanego pałacu w powiecie człuchowskim.
W nocy z poniedziałku na wtorek strażacy gasili nieużytkowany pałac w Domisławiu (powiat człuchowski).
- Zaraz po ugaszeniu budynku, ustalono, że pożar mógł powstać w wyniku celowego podpalenia. Policjanci z Czarnego wszczęli dochodzenie w tej sprawie, przeprowadzili oględziny i przesłuchali świadków. Funkcjonariusze wytypowali również osobę podejrzaną o podpalenie. Dzień później policjanci zatrzymali 17- latka z gminy Czarne, którego podejrzewali o podpalenie budynku - relacjonują policjanci z Człuchowa.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzut podpalenia, przyznał się do zarzucanego mu czynu, nie potrafił jednak logicznie wytłumaczyć swojego postępowania. Dodatkowo 18-latek usłyszał zarzut kradzieży elementów metalowych o wartości 1600 złotych z innego budynku gospodarczego w tej gminie.
- W pożarze zabytkowego pałacu całkowitemu zniszczeniu uległ dach budynku, wstępnie straty wyceniono na 100 tys. złotych. Na szczęście budynek nie był zamieszkały i nikomu nic się nie stało - podkreślają policjanci.
Policjanci z Czarnego ustalają również, czy zatrzymany mężczyzna miał związek z innymi pożarami w ostatnim czasie w pobliżu Czarnego.
Najbliższy 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Podpalił zabytkowy pałac w Domisławiu. Został zatrzymany
Policjanci z Czarnego zatrzymali 18-latka podejrzanego o podpalenie nieużytkowanego pałacu w powiecie człuchowskim.
W nocy z poniedziałku na wtorek strażacy gasili nieużytkowany pałac w Domisławiu (powiat człuchowski).
- Zaraz po ugaszeniu budynku, ustalono, że pożar mógł powstać w wyniku celowego podpalenia. Policjanci z Czarnego wszczęli dochodzenie w tej sprawie, przeprowadzili oględziny i przesłuchali świadków. Funkcjonariusze wytypowali również osobę podejrzaną o podpalenie. Dzień później policjanci zatrzymali 17- latka z gminy Czarne, którego podejrzewali o podpalenie budynku - relacjonują policjanci z Człuchowa.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzut podpalenia, przyznał się do zarzucanego mu czynu, nie potrafił jednak logicznie wytłumaczyć swojego postępowania. Dodatkowo 18-latek usłyszał zarzut kradzieży elementów metalowych o wartości 1600 złotych z innego budynku gospodarczego w tej gminie.
- W pożarze zabytkowego pałacu całkowitemu zniszczeniu uległ dach budynku, wstępnie straty wyceniono na 100 tys. złotych. Na szczęście budynek nie był zamieszkały i nikomu nic się nie stało - podkreślają policjanci.
Policjanci z Czarnego ustalają również, czy zatrzymany mężczyzna miał związek z innymi pożarami w ostatnim czasie w pobliżu Czarnego.
Najbliższy 3 miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
