- Tuż za Bydgoszczą zaczęło się coś dziać, w końcu okazało się, że szwankuje pasek klinowy - _tłumaczy Przemysław Witkowski. - To niegroźna awaria, mamy nadzieję, że uda nam się ją usunąć tutaj w Toruniu. W końcu po pokonaniu całej Odry i połowy Wisły miało prawo coś się zepsuć..._
Przemysław Witkowski razem z Robertem Chojeckim i Radosławem Wilczkiem swą podróżą poduszkowcem chcą wypromować to urządzenie jako uniwersalny pojazd dla służb ratowniczych. Ich pomysłem jest utworzenie Zespołów Wsparcia Technicznego ratownictwa. Jednostki te, pomagające straży pożarnej, WOPR-owi, straży pożarnej lub wojsku, wyposażone miałyby być właśnie w poduszkowce.
Poduszkowiec na lawecie
(szym)

Wczoraj w południe do nadbrzeża Bulwaru Filadelfijskiego przybić miał poduszkowiec, którym podróżuje po Polsce trzech łódzkich dziennikarzy z Radia Łódź. Tymczasem pojazd dotarł na lawecie.