https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

„Poemat o Słońcu i Księżycu” to zdecydowany faworyt Fiesty w Chojnicach

Za sprawą teatru Klinika Lalek z Wolimierza przenieśliśmy się w krainę magii i mitu. Widzów zachwycił transowy rytm sztuki.
Za sprawą teatru Klinika Lalek z Wolimierza przenieśliśmy się w krainę magii i mitu. Widzów zachwycił transowy rytm sztuki. Maria Eichler
Tak, takich teatrów jak Klinika Lalek chciałoby się na chojnickim festiwalu teatrów ulicznych oglądać jak najwięcej. Z magiczną aurą, poruszającym aktorstwem i animacją lalkami, machinami, które przenoszą nas w zupełnie inny świat.

No i muzyką graną i śpiewaną na żywo, przepięknie, tak że chciałoby się słuchać i słuchać. A przecież spektakl „Poemat o Słońcu i Księżycu” to już prawie zabytek, bo pochodzi z początku lat 90.! Jak na takiego staruszka, trzyma się doskonale!

Mało kto już chyba pamięta, że to z powodu właśnie zespołu z Wolimierza nad festiwalem teatrów ulicznych zawisły czarne chmury i o mały włos zostałby zlikwidowany. Tylko bezkompromisowa postawa całego zespołu Niepokornego i jego reżysera Eugeniusza Mikołajczyka sprawiły, że przegląd się ostał i doczekał jubileuszu 25 lat. I dobrze się stało, że nosi imię jego twórcy, bo warto pamiętać o tym, że to Eugeniusz Mikołajczyk odkrył niesamowitą silę teatru ulicznego i doprowadził do tego, że to właśnie Chojnice stały się jednym z nielicznych w tamtych czasach ośrodków w kraju, gdzie organizowano takie festiwale.

Łyżka dziegciu dla organizatorów - po co dwa teatry, które specjalizują się w tych samych klimatach? Zarówno krakowski Los Fuegos, jak i gdański Mamadoo dały świetne „ogniowe” widowisko, ale w miejsce jednego z nich można by było zaprosić jakiś inny teatr. Siłą festiwalu była zawsze różnorodność, tutaj troszkę zabrakło inwencji.

Za to oferta dla dzieci była trafiona w dziesiątkę, bo zarówno Teatr Małe Mi, jak i Prym ART oraz Pinezka rozbawiły dzieciaki do łez! Do tego było dla nich wiele innych atrakcji - mydlane bańki, warsztaty plastyczne, zabawy z kuglarzami i z „żywymi posągami” - to wszystko sprawiło, że rynek żył.

Sympatycy PiS z regionu pojadą na spotkanie z Trumpem

A frekwencja - mimo bardzo kapryśnej pogody - okazała się bardzo dobra. Jaki będzie los Fiesty? Wszystko zależy od tego, czy Chojnickie Centrum Kultury zajmie się porządnie tym mniej kochanym dzieckiem, bo tu zdecydowanie hołubione (i słusznie!) jest Chojnickie Studio Rapsodyczne. Może jednak stać nas na dwa teatry, tak różne i tak wyjątkowe, z taką historią?
Może i państwo radni zechcą w końcu zatroszczyć się o tę imprezę i zadbać o jej dofinansowanie. Bo jak nadal będzie klepać biedę, to najpewniej padnie...

Koniec upałów nad Polską. 16-dniowa prognoza pogody Tomasza Wasilewskiego.
źródło: TVN24/x-news

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska