5 z 51
Najbliżsi, przyjaciele i lekkoatletyczna rodzina pożegnali w...
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz

Najbliżsi, przyjaciele i lekkoatletyczna rodzina pożegnali w środę Wiesława Czapiewskiego. Znakomity trener lekkiej atletyki z bydgoskiego Zawiszy zmarł 19 października, po długiej walce z chorobą. Miał 59 lat.

Nabożeństwo żałobne odprawione zostało w kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Osielsku. Tam znakomitego trenera żegnała rodzina, przyjaciele, przedstawiciele środowiska sportowego, nie tylko z Bydgoszczy. - Środowisko polskiej lekkoatletyki poniosło niepowetowaną stratę - mówili.

Wiesław Czapiewski urodził 27 marca 1960 r. Był zawodnikiem Zawiszy Bydgoszcz, w latach 80. jednym z czołowych polskich wieloboistów.

Po zakończeniu kariery sportowca został trenerem w bydgoskim klubie, a jego podopieczni osiągali świetne wyniki. Pod jego okiem Sebastian Chmara został halowym mistrzem Europy i świata w wielobojach, Artur Kohutek brązowym medalistą mistrzostw Europy w biegu na 110 metrów przez płotki.

Ostatnio pracował głównie z Adrianną Sułek i Pawłem Wojciechowskim. W minionych dwóch sezonach doprowadził ich do halowego mistrzostwa Europy w skoku o tyczce (Wojciechowski) oraz brązowego medalu mistrzostw świata juniorów w siedmioboju (Sułek). - Wszystko zawdzięczam Panu, Panie Trenerze. Każdy rekord Polski, brąz mistrzostw świata, każde złoto w wielu konkurencjach mistrzostw Polski, każdą kroplę potu i łzę szczęścia. Tyle się zmieniło w moim życiu dzięki Trenerowi - żegnała Wiesława Czapiewskiego zawodniczka.

Czapiewski aktywnie włączał się w organizację imprez lekkoatletycznych w Bydgoszczy. Został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2015) oraz srebrną i brązową odznaką honorową PZLA.

Czapiewski pełnił służbę wojskową w stopniu majora. Był związany zawodowo z Wojskowym Zespołem Sportowym w Bydgoszczy.

Pogrzeb miał ceremoniał wojskowy.

Cześć Jego pamięci!

6 z 51
Najbliżsi, przyjaciele i lekkoatletyczna rodzina pożegnali w...
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz

Najbliżsi, przyjaciele i lekkoatletyczna rodzina pożegnali w środę Wiesława Czapiewskiego. Znakomity trener lekkiej atletyki z bydgoskiego Zawiszy zmarł 19 października, po długiej walce z chorobą. Miał 59 lat.

Nabożeństwo żałobne odprawione zostało w kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Osielsku. Tam znakomitego trenera żegnała rodzina, przyjaciele, przedstawiciele środowiska sportowego, nie tylko z Bydgoszczy. - Środowisko polskiej lekkoatletyki poniosło niepowetowaną stratę - mówili.

Wiesław Czapiewski urodził 27 marca 1960 r. Był zawodnikiem Zawiszy Bydgoszcz, w latach 80. jednym z czołowych polskich wieloboistów.

Po zakończeniu kariery sportowca został trenerem w bydgoskim klubie, a jego podopieczni osiągali świetne wyniki. Pod jego okiem Sebastian Chmara został halowym mistrzem Europy i świata w wielobojach, Artur Kohutek brązowym medalistą mistrzostw Europy w biegu na 110 metrów przez płotki.

Ostatnio pracował głównie z Adrianną Sułek i Pawłem Wojciechowskim. W minionych dwóch sezonach doprowadził ich do halowego mistrzostwa Europy w skoku o tyczce (Wojciechowski) oraz brązowego medalu mistrzostw świata juniorów w siedmioboju (Sułek). - Wszystko zawdzięczam Panu, Panie Trenerze. Każdy rekord Polski, brąz mistrzostw świata, każde złoto w wielu konkurencjach mistrzostw Polski, każdą kroplę potu i łzę szczęścia. Tyle się zmieniło w moim życiu dzięki Trenerowi - żegnała Wiesława Czapiewskiego zawodniczka.

Czapiewski aktywnie włączał się w organizację imprez lekkoatletycznych w Bydgoszczy. Został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2015) oraz srebrną i brązową odznaką honorową PZLA.

Czapiewski pełnił służbę wojskową w stopniu majora. Był związany zawodowo z Wojskowym Zespołem Sportowym w Bydgoszczy.

Pogrzeb miał ceremoniał wojskowy.

Cześć Jego pamięci!

7 z 51
Najbliżsi, przyjaciele i lekkoatletyczna rodzina pożegnali w...
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz

Najbliżsi, przyjaciele i lekkoatletyczna rodzina pożegnali w środę Wiesława Czapiewskiego. Znakomity trener lekkiej atletyki z bydgoskiego Zawiszy zmarł 19 października, po długiej walce z chorobą. Miał 59 lat.

Nabożeństwo żałobne odprawione zostało w kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Osielsku. Tam znakomitego trenera żegnała rodzina, przyjaciele, przedstawiciele środowiska sportowego, nie tylko z Bydgoszczy. - Środowisko polskiej lekkoatletyki poniosło niepowetowaną stratę - mówili.

Wiesław Czapiewski urodził 27 marca 1960 r. Był zawodnikiem Zawiszy Bydgoszcz, w latach 80. jednym z czołowych polskich wieloboistów.

Po zakończeniu kariery sportowca został trenerem w bydgoskim klubie, a jego podopieczni osiągali świetne wyniki. Pod jego okiem Sebastian Chmara został halowym mistrzem Europy i świata w wielobojach, Artur Kohutek brązowym medalistą mistrzostw Europy w biegu na 110 metrów przez płotki.

Ostatnio pracował głównie z Adrianną Sułek i Pawłem Wojciechowskim. W minionych dwóch sezonach doprowadził ich do halowego mistrzostwa Europy w skoku o tyczce (Wojciechowski) oraz brązowego medalu mistrzostw świata juniorów w siedmioboju (Sułek). - Wszystko zawdzięczam Panu, Panie Trenerze. Każdy rekord Polski, brąz mistrzostw świata, każde złoto w wielu konkurencjach mistrzostw Polski, każdą kroplę potu i łzę szczęścia. Tyle się zmieniło w moim życiu dzięki Trenerowi - żegnała Wiesława Czapiewskiego zawodniczka.

Czapiewski aktywnie włączał się w organizację imprez lekkoatletycznych w Bydgoszczy. Został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2015) oraz srebrną i brązową odznaką honorową PZLA.

Czapiewski pełnił służbę wojskową w stopniu majora. Był związany zawodowo z Wojskowym Zespołem Sportowym w Bydgoszczy.

Pogrzeb miał ceremoniał wojskowy.

Cześć Jego pamięci!

8 z 51
Najbliżsi, przyjaciele i lekkoatletyczna rodzina pożegnali w...
fot. Arkadiusz Wojtasiewicz

Najbliżsi, przyjaciele i lekkoatletyczna rodzina pożegnali w środę Wiesława Czapiewskiego. Znakomity trener lekkiej atletyki z bydgoskiego Zawiszy zmarł 19 października, po długiej walce z chorobą. Miał 59 lat.

Nabożeństwo żałobne odprawione zostało w kościele Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Osielsku. Tam znakomitego trenera żegnała rodzina, przyjaciele, przedstawiciele środowiska sportowego, nie tylko z Bydgoszczy. - Środowisko polskiej lekkoatletyki poniosło niepowetowaną stratę - mówili.

Wiesław Czapiewski urodził 27 marca 1960 r. Był zawodnikiem Zawiszy Bydgoszcz, w latach 80. jednym z czołowych polskich wieloboistów.

Po zakończeniu kariery sportowca został trenerem w bydgoskim klubie, a jego podopieczni osiągali świetne wyniki. Pod jego okiem Sebastian Chmara został halowym mistrzem Europy i świata w wielobojach, Artur Kohutek brązowym medalistą mistrzostw Europy w biegu na 110 metrów przez płotki.

Ostatnio pracował głównie z Adrianną Sułek i Pawłem Wojciechowskim. W minionych dwóch sezonach doprowadził ich do halowego mistrzostwa Europy w skoku o tyczce (Wojciechowski) oraz brązowego medalu mistrzostw świata juniorów w siedmioboju (Sułek). - Wszystko zawdzięczam Panu, Panie Trenerze. Każdy rekord Polski, brąz mistrzostw świata, każde złoto w wielu konkurencjach mistrzostw Polski, każdą kroplę potu i łzę szczęścia. Tyle się zmieniło w moim życiu dzięki Trenerowi - żegnała Wiesława Czapiewskiego zawodniczka.

Czapiewski aktywnie włączał się w organizację imprez lekkoatletycznych w Bydgoszczy. Został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2015) oraz srebrną i brązową odznaką honorową PZLA.

Czapiewski pełnił służbę wojskową w stopniu majora. Był związany zawodowo z Wojskowym Zespołem Sportowym w Bydgoszczy.

Pogrzeb miał ceremoniał wojskowy.

Cześć Jego pamięci!

Pozostały jeszcze 42 zdjęcia.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

Ekspert z USA: budowa komputera kwantowego to ogromna inwestycja. Ale jest kluczowa

Ekspert z USA: budowa komputera kwantowego to ogromna inwestycja. Ale jest kluczowa

Co za odpowiedź Twardych Pierników! Anwil znokautowany w Arenie Toruń

Co za odpowiedź Twardych Pierników! Anwil znokautowany w Arenie Toruń

Uczennice ze Stęszewa nie miały sobie równych w finale Akademii Młodego Ratownika

Uczennice ze Stęszewa nie miały sobie równych w finale Akademii Młodego Ratownika

Zobacz również

W Nakle śpiewano i tańczono „O krajeńską gąskę”. Na scenie ponad 250 dzieci

W Nakle śpiewano i tańczono „O krajeńską gąskę”. Na scenie ponad 250 dzieci

Ekspert z USA: budowa komputera kwantowego to ogromna inwestycja. Ale jest kluczowa

Ekspert z USA: budowa komputera kwantowego to ogromna inwestycja. Ale jest kluczowa