Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pojawił się pomysł przeniesienia biblioteki do nieczynnej Galerii Kościuszki

Andrzej Bartniak
Otwarta przed rokiem galeria, niewątpliwie pięknie odrestaurowana, stoi dziś pusta
Otwarta przed rokiem galeria, niewątpliwie pięknie odrestaurowana, stoi dziś pusta Andrzej Bartniak
Nie jest wykluczone, że gmina zrezygnuje z budowy nowej siedziby Miejskiej Biblioteki Publicznej. Pojawiła się propozycja przeprowadzki do budynku Galerii Kościuszki
W tegorocznym budżecie zarezerwowano pieniądze na rozpoczęcie budowy nowej biblioteki miejskiej w Świeciu. Miałaby ona stanąć przy ul. Sienkiewicza, w miejscu płatnego parkingu. Działka jest własnością gminy, co było jednym z argumentów przemawiających za takim miejscem.
Świecie jest pewnie jedną z nielicznych gmin w kraju, które znalazły pieniądze na tego typu inwestycję. Zdaje się z tego sprawę Beata Szymańska, dyrektorka MBP, dlatego nie kryła swojej radości, gdy rada przyjęła zapis o budowie. Aby obiekt jak najlepiej służył mieszkańcom, dano im szansę na przedstawienie własnych propozycji wykorzystania powierzchni. Najlepsze podpowiedzi miały być uwzględnione przy tworzeniu projektu, a ich autorzy mieli otrzymać nagrody w zamian za cenne wskazówki.

Przeczytaj także: Nowa biblioteka czy nowy basen w Świeciu? Internauci chcą głosowania

Może się jednak okazać, że z planów trzeba będzie zrezygnować. Właściciele Galerii Kościuszki złożyli gminie propozycję, by ta odkupiła od nich nieruchomość. Handel w tym miejscu okazał się porażką. Co nie znaczy, że w przypadku innego typu działalności miejsce będzie również nietrafione. Zwłaszcza, gdyby poprawić stan drogi prowadzącej do ul. Kościuszki. W ocenie burmistrza, ta niespodziewana oferta wydaje się interesująca. - Myślę, że biblioteka jest takim miejscem, do którego wybieramy się celowo i zlokalizowanie jej kilkaset metrów dalej od planowanego miejsca nie powinno być większym problemem - przekonuje Tadeusz Pogoda.
- . Jeżeli radni byliby zdania, że warto zainwestować w kupno tej pięknie odrestaurowanej hali sportowej, może się zdarzyć, że nie ruszymy z budową.

O czym innym marzymy

Taki obrót wypadków na pewno nie ucieszyłby Beaty Szymańskiej, w ocenie której ewentualna przeprowadzka na ul. Hallera byłoby błędem. - Zasadniczym argumentem przemawiającym przeciwko temu jest lokalizacja - przekonuje dyrektorka. - Gdy znajdziemy się na uboczu od głównych ciągów komunikacyjnych, stracimy wielu czytelników. Inną sprawa to sąsiedztwo, na które bylibyśmy skazani. Mamy złe doświadczenia. W przeszłości zbiory wielokrotnie były zalewane przez sąsiadów. Kto nam zagwarantuje, że z nowymi sąsiadami nie będzie żadnych zgrzytów.

Zdaniem Szymańskiej, znajdujące się w bliskim sąsiedztwie: OKSiR, biblioteka i amfiteatr tworzą pewną całość, której nie należałoby niszczyć. Nie podoba się jej również wizja funkcjonowania na pierwszym piętrze. Wprawdzie budynek galerii wyposażony jest w ruchome schody, ale jej zdanie starsze osoby i tak nie byłyby z tego zadowolone. Ostatnia kwestia to mniejsza powierzchnia. - Musielibyśmy zrezygnować z części planów - tłumaczy.

Nie przekonuje nawet to, że przeprowadzka mogłaby się odbyć jeszcze w tym roku. - Czekaliśmy 20 lat, możemy poczekać jeszcze dwa - dodaje.


Czytaj e-wydanie »
Nieruchomości z Twojego regionu
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska