Polacy kupują stare diesle. Na zachodzie ograniczają ich wjazd do miast

40 proc. z 850 tys. sprowadzonych do Polski w 2017 roku pojazdów miało silnik diesla, a 75 proc. z nich spełniało stare normy, jeszcze sprzed Euro 5, czyli były wyprodukowane przed 2011 rokiem - donosi "Rzeczpospolita", która powołuje się na raport Organizacji Transport & Environment. To samochody, które nie mają filtra cząstek stałych (DPF), a tym samym emitują więcej rakotwórczych cząstek drobnego pyłu.

Sprowadzone do Polski samochody z silnikiem diesla emitują średnio 12,5 raza więcej tlenku azotu niż wynosi aktualnie obowiązująca norma Euro 6.

Volkswagen naprawia właśnie na własny koszt wadliwe egzemplarze, w których zainstalowano oprogramowanie fałszujące poziomu emisji tlenku azotu. Ale wg danych Komisji Europejskiej w Polsce skala wymiany wadliwych urządzeń sięga tylko 40 proc., podczas gdy na Zachodzie osiągnęła 100 proc.

Stare auta na drogach bez ważnego przeglądu technicznego. Najbardziej dymią stare Diesle

Jak przekonuje Transport & Environment, ruch drogowy jest największym problemem klimatycznym w Europie, odpowiadającym za 27 proc. emisji gazów cieplarnianych (dane z 2017 r.). Zanieczyszczenie transportem powoduje choroby i przedwczesną śmierć setek tysięcy Europejczyków. W międzyczasie UE wydaje rocznie ponad 200 miliardów euro na import ropy naftowej do zasilania swojej floty transportowej. Przesunięcie wydatków z importowanej ropy naftowej na technologię i energię wytwarzaną w kraju nie tylko przyniosłoby duże korzyści gospodarcze, ale także pomogłoby wyeliminować zanieczyszczenia transportowe i emisję dwutlenku węgla.

Zdaniem Michała Zaleskiego, prezydenta Torunia, wystarczy tydzień pracy 561 osób - posłów, senatorów i prezydenta RP - aby polskie miasta stały się zielone, wolne od smogu.

- Przestańmy wreszcie wozić 15-20 letnie diesle kupowane w Belgii, Holandii i spłacane przez 3-5 lat. To można uregulować jednym przepisem - przekonywał Zaleski podczas niedawnej konferencji Welconomy Forum in w Toruń. - Sprawmy, że te auta przestaną za 5-10 lat jeździć po polskich drogach. Jeśli to samo zrobimy ze spalaniem produktów węglopodobnych w piecach naszych domów, to za kilka-kilkadziesiąt lat będziemy mieli powietrze czystsze o 50-60 procent.

Wkrótce diesle mogą nie wjechać do centrum Bydgoszczy

Prezydent dodał, że w Toruniu zarejestrowanych jest 144 tys., pojazdów, a miasto liczy 200 tys. mieszkańców. Jeśli dajemy im szansę kupowania za 500 zł miesięcznie na raty 15-letni diesli z Niemiec, to kupują. To jest system powiązań miedzy prawem, ekonomią a odpowiedzialnością.

-Rządzący mogą powiedzieć tak: - Będziecie mieli miesięcznie dodatkowo 500 złotych, ale nie będziecie mogli kupować tych 15-letnich diesli, bo zamykamy dla nich granicę - proponował Michał Zaleski.