Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Połączą Chojnice i Człuchów. Ułatwią życie rowerzystom

Anna Klaman
Anna Klaman
Anna Klaman
Pomysł jest ambitny i dotyczy połączenia Chojnic i Człuchowa drogą rowerową. Powstałaby przy okazji remontu 3-kilometrowego odcinka drogi na terenie gminy Człuchów. Zostanie zrealizowany do końca 2020 r. Pod warunkiem, że będą środki z planu Morawieckiego.

- Premier Morawieckie zapowiedział, że będą potężne środki na drogi - mówi „Pomorskiej” burmistrz Arseniusz Finster. - No to sprawdzamy!
Gdyby tak było, to na układ drogowy w obrębie starej drogi krajowej nr 22 - wyłączonej po wybudowaniu obwodnicy Chojnic - z planu Morawieckiego powstałaby infrastruktura drogowa warta ponad 30 mln zł, a licząc w Chojnicach jeszcze ul. Czereśniową i Winogronową - ponad 40 mln zł.

Miasto Chojnice złoży wniosek na byłą berlinkę od ul. Tucholskiej do wiaduktu (13 mln zł), a gmina Chojnice na kilometr od wiaduktu (ok. 10 mln zł).
Wszyscy samorządowcy mają czas do 15 kwietnia. Decyzje, czy będą pieniądze, czy nie - zapadną w maju. Największe emocje - bo projekt oznacza komunikacyjne połączenie Chojnic i Człuchowa - związane są z remontem odcinka drogi od Topoli do skrzyżowania z obwodnicą Chojnic. To trzykilometrowy odcinek, przy którym jest brakujący odcinek ścieżki rowerowej.
Z inicjatywą wyszedł wójt gminy Paweł Gibczyński. Ma gotowy projekt modernizacji drogi z budową ścieżki rowerowej od Topoli do obwodnicy Chojnic na terenie gminy Człuchów. Planowany koszt to ponad 10 mln zł. Wójt liczy, że otrzyma dofinansowanie 80-procentowe z rządu. Zakłada, że partnerzy dołożą milion złotych, a gmina Człuchów - drugi milion.

Partnerów jest aż czterech - miasta: Chojnice i Człuchów z wkładem po 330 tys. W Chojnicach radni już poparli taką zmianę w budżecie. Starosta człuchowski jest na tak, ale nie zadeklarował dotąd kwoty, a chojnicki - jeszcze bez potwierdzenia zarządu i rady powiatu - gotów jest przekazać 200 tys. zł. - Urodził się fajny projekt. Materializujemy współpracę z Człuchowem i się połączymy - w takim jednakowym standarcie będzie można dojechać z Człu­chowa do Chojnic rowerem lub samochodem - mówi burmistrz Finster. - Infrastruktura będzie się uzupełniała. Chwała wójtowi Gibczyńskiemu, że podjął temat. Człuchów - można powiedzieć - został „ukochany tą drogą”, bo wcześniej była drogą krajową.

A po 2021 r. miasta połączy też zapewne rower miejski. - Byłoby śmiesznie, jeżeli ktoś byłby w Canpolu i nie mógł - gdyby chciał - pojechać rowerem nad Jezioro Charzykowskie - mówi burmistrz. - Stacje z rowerami muszą być w Canpolu, przy zamku w Człuchowie i w Charzykowach. Inaczej ścieżka byłaby tylko dla mieszkańców. A te stacje rowerowe będą głównie dla turystów, bo oni rzadko przyjeżdżają z rowerami. Wyobrażam sobie, że ktoś płynie kajakiem i wraca rowerem. Musimy to ułatwić.

Flash Info odcinek 8 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska