Policja weszła do marketu w Żninie. "Bo klient nie miał maseczki"

Z relacji żninian wynika, że patrol policji był w Dino z interwencją kilka razy. - Może z trzy, cztery - twierdzi jedna z mieszkanek. W sklepie miało dojść do nieprzyjemnej sytuacji. - Pewna osoba wykrzykiwała, że sprzedawcy winni upominać tych klientów, którzy nie mają zasłoniętych nosa i ust. A przecież pracownicy sieci nie mają takich uprawnień. W końcu ktoś powiedział, że zadzwoni do sanepidu i na policję. Faktycznie po dziesięciu minutach funkcjonariusze się pojawili.

- Potwierdzam, że była w tym sklepie interwencja dotycząca nienoszenia maseczek - informuje st.sierż. Katarzyna Leszczyńska-Krawczyk z KPP Żnin.

- Patrol dostrzegł osoby, które nie miały zasłoniętego nosa i ust. Jednak ci klienci stwierdzili, że z uwagi na stan zdrowia maseczek nie noszą. W takim razie uznano, że do wykroczenia nie doszło i sprawa nie zakończyła się mandatem.

Czy policja dociekała, czy te osoby faktycznie na coś chorują, domagając się stosownego dokumentu? - Ustawa nie przewiduje, że osoba bez maseczki ma obowiązek posiadać przy sobie zaświadczenie lekarskie potwierdzające, że choruje i na co choruje - dodała rzeczniczka KPP Żnin.

Jak stwierdziła st. sierż. Katarzyna Leszczyńska-Krawczyk, do takich interwencji może dochodzić częściej, ponieważ robi się coraz cieplej, a z zasłoniętymi ustami i nosem oddychanie jest utrudnione.

Tymczasem, jak obserwujemy, podejście do tematu pandemii koronawirusa jest skrajnie różne. Jedni to całkowicie lekceważą, inni się o swoje zdrowie martwią.

- Zatrważa mnie, jak ludzie podchodzą do kwestii noszenia maseczek. Przecież liczba zachorowań wcale nie zmalała. A tu wszędzie i wszyscy już żyją tak, jakby nie było pandemii - powiedział pan Paweł.

Do 31 maja br., jak podają statystyki Komendy Powiatowej Policji, na terenie tylko gminy Żnin funkcjonariusze stwierdzili 13 naruszeń dotyczących zgromadzeń, a więc niedostosowania się do obostrzeń w związku z pandemią; z tego wystawiono 7 mandatów i 6 wniosków do sądu.

Jeśli chodzi o obowiązek zasłaniania nosa i ust, do 31 maja br. było w gminie Żnin 5 naruszeń przepisów, z czego wystawiono 4 mandaty i jeden wniosek skierowano do sądu.

- W pozostałych gminach powiatu żnińskiego liczby są zbliżone do wyżej podanych - poinformowała st.sierż. Katarzyna Leszczyńska-Krawczyk z KPP Żnin.