Jak informuje żnińska policja, do sądu w Szubinie wpłynęły pierwsze wnioski o ukaranie kibiców Zagłębia Piechcin, którzy zakłócali porządek publiczny na meczu z Dębem Barcin. Mecz rozegrano 7 października 2017 roku na stadionie w Piechcinie.
- Ich zachowanie było dalekie od kulturalnego dopingu. Mężczyźni od samego początku zachowywali się głośno i wykrzykiwali nieprzyzwoite słowa, kilku z nich piło alkohol, zaśmiecali trybuny butelkami i puszkami po piwie, a w trakcie meczu rozwiesili transparent o obraźliwej treści. Ponadto skakali po ławkach i wymachiwali flagami. Nie reagowali na polecenia wydawane im przez funkcjonariuszy policji. Po rozpoczęciu rozgrywki, kilku z nich odpaliło race dymne, co skutkowało przerwaniem meczu na kilka minut - informuje mł. asp. Wioleta Burzych, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Żninie.
Policjanci zebrali dowody, także w postaci nagrań i zdjęć. Pozwoliły one przedstawić zarzuty 42 osobom w wieku od 17 do 32 lata.
- Prócz zakłócania porządku publicznego o charakterze chuligańskim 7 z nich usłyszało dodatkowo zarzut spożywania alkoholu w miejscu zabronionym - dodaje rzeczniczka żnińskiej policji.
W gronie osób, które będą tłumaczyły się przed sądem jest także pięciu nieletnich w wieku od 14 do 16 lat. Zajmie się nimi sędzia III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich w Szubinie.
Zobacz także: Archeolodzy opracowali wyniki badań w Biskupinie z lat 1934-1939
Pospieszny do Kultury - odcinek 30 specjalny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!