Policjanci mogli spalić środki odurzające po prawomocnych wyrokach, w których sąd orzekł ich zniszczenie.
Magazyn substancji psychotropowych i środków odurzających znajduje się w jednym z budynków Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Tam, do czasu zakończenia postępowań karnych, trafiają zabezpieczone przez policjantów substancje i środki, których posiadanie jest zakazane. Głównie jest to marihuana, amfetamina i tabletki ekstazy rzadziej kokaina, heroina czy LSD.
Narkotyki po specjalistycznych badaniach wykonanych w policyjnych laboratoriach, trafiają w zalakowanych pakietach do magazynu. Tam "czekają" na prawomocny wyrok, w którym sąd nakazuje ich zniszczenie.
W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy magazyn jest dobrze strzeżonym miejscem. Do pomieszczenia tego wstęp ma jedynie ściśle określona grupa osób. Żadna z nich jednak nie może wejść tam samodzielnie.
Pod czujnym okiem kryminalnych z komendy wojewódzkiej 24 worki z narkotykami zostały przetransportowane do spalarni na terenie powiatu bydgoskiego. Chwilę później, w obecności nadzorujących wszystko funkcjonariuszy, 24 worki wypełnione amfetaminą, marihuaną i MDMA, znalazły się w piecu i spłonęły.