https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Policjant pobił cywila, więc jego szef zrezygnował ze stanowiska

(AW)
Fot. Adam Lewandowski
Blisko dwa tygodnie temu w budynku Komendy Powiatowej Policji w Nakle funkcjonariusz pobił Kamila R. Dlatego Wojciech Rygiewicz nie chce dłużej kierować tą jednostką.

"Pomorska" pisała już o tej sprawie. Przypomnijmy: w nocy z 13 na 14 marca Kamil R. bawił się wraz z narzeczoną i przyjaciółmi w klubie Q10 w Nakle nad Notecią. Pokłócił się tam z Maciejem S., policjantem po służbie. Doszło do bójki. Pierwszy zaatakował policjant. Kamil R. oddał.

Obaj mężczyźni zostali zabrani radiowozem do Komendy Powiatowej Policji w Nakle. To tam właśnie Maciej S. pobił Kamila R. Nie wiadomo czy inni funkcjonariusze też zaatakowali mężczyznę. Z pewnością jednak wiedzieli co się dzieje i nie powstrzymali kolegi. Maciej S. przyznał się do winy.

Komenda Wojewódzka Policji właśnie podała, że inspektor Wojciech Rygiewicz - szef nakielskiej komendy powiatowej - zrezygnował z dalszego pełnienia tej funkcji. Zgodził się na to komendant wojewódzki. Rygiewicz straci stanowisko 31 marca.
Do czasu powołania nowego komendanta, jego obowiązki będzie pełnił podinspektor Jerzy Tucholski. Dotychczas był on pierwszym zastępcą komendanta nakielskiej policji.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
El MO hair
BANDYCI W MUNDURACH.

Kogo należy bardziej się bać ? Agresywnego dresiarza czy policjanta ?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska