Zobacz wideo: Koniec z odmową przyjęcia mandatu? Jest nowy projekt.
Na ulicy Hallera w Sępólnie Krajeńskim policjanci postanowili zatrzymać do kontroli drogowej kierującego daewoo.
- Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe dając kierującemu sygnał do zatrzymania. Kierowca nie reagował jednak na wydawane polecenia i kontynuował jazdę. Do pościgu przyłączyły się również pobliskie patrole. W pewnym momencie, na jednej z ulic uciekinier stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w przydrożne drzewo, a dalszą ucieczkę kontynuował na własnych nogach - relacjonuje asp. Małgorzata Warsińska z policji w Sępólnie Krajeńskim.
Mężczyzna nie zdołał jednak daleko uciec. Na jednej z pobliskich ulic zatrzymał go policyjny patrol. Stróże prawa wylegitymowali kierowcę i sprawdzili go w policyjnych systemach.
- Okazało się, że 23-letni mieszkaniec Sępólna Krajeńskiego nie zatrzymał się do kontroli drogowej, ponieważ nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym. Teraz mężczyzna odpowie nie tylko za brak prawa jazdy, ale także za niezatrzymanie się do kontroli drogowej - wyjaśnia asp. Małgorzata Warsińska.
Za popełnione przestępstwo grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.
Włocławek. Ucieczka przed policją kradzionym pojazdem skończ...
