Pościg z Ciechocinka do Torunia
Do zdarzenia doszło we wtorek, 28 maja. O godzinie 22.15 na ulicy Zdrojowej w Ciechocinku policjanci zauważyli jak kierujący oplem wyjechał z ulicy Kościuszki i chciał wjechać w ulicę Zdrojową, "pod prąd".
- Policjanci w związku z zachowaniem kierowcy postanowili go skontrolować. Pomimo użytych przez funkcjonariuszy świateł błyskowych, a następnie dźwiękowych, mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli, poruszając się z coraz większą prędkością, przy obwiązującym w mieście ograniczeniu do 40 km/h - relacjonuje mł. asp. Agnieszka Czerny z policji w Aleksandrowie Kujawskim.
Młody kierowca opla w trakcie ucieczki dopuścił się wielu wykroczeń:
przejazd na czerwonym świetle,
uszkodzenie pojazdów, których kierujący oczekiwali na zmianę świateł na skrzyżowaniu w Nowym Ciechocinku,
w miejscowości Otłoczyn fotoradar zarejestrował kolejne wykroczenie polegające na przekroczeniu prędkości
Kierowca opla drogą gruntową przez lat pędził w kierunku Torunia
- Po wjechaniu na teren miasta, nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej, a przejeżdżając przez skrzyżowanie, wyprzedzał auta na podwójnej linii ciągłej przed i na przejściu dla pieszych - dodaje mł. asp. Agnieszka Czerny.
Kierowcę zatrzymano na ulicy Rydygiera w Toruniu, gdzie policjanci zajechali mu drogę radiowozem, uniemożliwiając dalszą jazdę . Na miejsce przybyli funkcjonariusze z komisariatu Toruń Rubinkowo.
Zatrzymany to 16-letni mieszkaniec powiatu włocławskiego, który kierował nie posiadając uprawnień. Nieletni musi liczyć się teraz z poważnymi konsekwencjami swojej niebezpiecznej jazdy.
