W środę grudziądzki sąd nie miał wątpliwości: 30 i 50-latka umieścił w areszcie. Obaj spędzą tam najbliższe trzy miesiące.
Mężczyźni ci to znani policjantom, wielokrotnie karani paserzy. Zostali zatrzymani w nocy z niedzieli na poniedziałek, kiedy w lesie w okolicach Łasina przeładowywali koparkę wartości 240 tys. złotych. Pojazd ten został 10 dni temu skradziony w podgrudziądzkim Dusocinie.
Czytaj: To się nazywa podpaść szefowi! Pracownik ukradł z ciężarówki 340 litrów paliwa
Paserzy chcieli wywieźć koparkę TIR-em, pod plandeką. Trwającą w lesie transakcję przerwał im policyjny nalot.
Kupujący kradziony pojazd usłyszeli dziś (środa) zarzuty paserstwa. I zostali aresztowani na 3 miesiące.
- Sprzedawców pojazdu jeszcze poszukujemy - mówi nadkom. Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy grudziądzkiej policji.
Za paserstwo grozi kara 10 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »