Polonia Bydgoszcz bez medalu

Wyniki MMPPK w Gdańsku (za sportowefakty.pl)

1. Nice Warszawa 28 pkt.Przemysław Pawlicki 12 (2,2,w,3,3,2), Piotr Pawlicki 16 (3,3,3,2,2,3);
2. Falubaz Zielona Góra 22 pkt.Patryk Dudek 14 (2,3,2,3,1,3), Adam Strzelec 6 (3,-,3,0,0,w), Kacper Rogowski 2 (2);
3. Unia Leszno 19+3 pkt.Kamil Adamczewski 8 (1,0,2,1,2,2), Tobiasz Musielak 11+3 (0,3,w,2,3,3);
4. Caelum Stal Gorzów 19+2 pkt.Łukasz Cyran 4 (0,0,1,0,2,2), Bartosz Zmarzlik 15+2 (3,1,3,3,3,2);
5. Lotos Gdańsk 16 pkt.Krystian Pieszczek 6 (2,1,0,2,1,d), Marcel Szymko 10 (3,2,1,1,2);
6. Polonia Bydgoszcz 15 pkt.Szymon Woźniak 10 (2,1,-,3,3,1), Mikołaj Curyło 3 (1,-,2,-,-), Damian Adamczak 2 (t,w,2,u,0);
7. Włókniarz Częstochowa 4 pkt.Marcin Bubel 0 (w,-,-,-,-), Artur Czaja 0 (w,-,-,-,-), Rafał Malczewski - 4 (u,1,1,1,1).

Szanse na lepsze miejsce poloniści przekreślili słabym początkiem zawodów. Startowali bardzo nierówno i bardzo pechowo. Dość powiedzieć, że Damian Adamczak w swoim pierwszym starcie zerwał taśmę, a w drugim został wykluczony bo nie zdążył na start. Wypadek (po kolizji z Przemysławem Pawlickim) miał również Mikołaj Curyło. Z toru zjechał karetką, ale na szczęście skończyło się bez poważniejszych obrażeń. - Mikołaja bolą trochę plecy - relacjonował Jerzy Kanclerz, dyrektor sportowy Polonii. - Szkoda tych pechowych wyścigów, ale to w ogóle dziwne zawody. Takiego turnieju jeszcze nie oglądałem - wyznał. - Naliczyłem już kilkanaście wypadków. I to nie wina przygotowania toru, bo nawierzchnia była całkiem dobra. Od godziny 14 w Gdańsku padało, a niektórym zawodnikom po prostu brakuje jeszcze umiejętności. Odkręcali gaz na maksa i kończyło się upadkami - oceniał.
Poloniści wrócili do gry o podium, kiedy w 11. wyścigu podwójnie pokonali osamotnionego Rafała Malczewskiego z Włókniarza. Trzeba było jednak wygrywać kolejne gonitwy. A w 15. biegu, w starciu z duetem gospodarzy, punkty do mety dowiózł tylko Woźniak. Adamczak upadł na tor, w bieg zakończył się remisem. Podium przepadło ostatecznie w 18. wyścigu, przegranym przez Woźniaka i Adamczaka 1:5 z parą z Leszna.

Baraż o brąz

Bezkonkurencyjni w Gdańsku byli bracia Przemysław i Piotr Pawlicki. Kroku dotrzymywali im młodzi żużlowcy Falubazu, ale sił i umiejętności starczyło im "tylko" na drugie miejsce. O ostatnią pozycję na podium do wyścigu dodatkowego stanęli reprezentanci Unii Leszno i Caelum Gorzów. Baraż wygrał Tobiasz Musielak, zapewniając "Bykom" brązowy medal.