Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia Bydgoszcz musi powalczyć o zawodników. Jakich?

(maz)
Polonii mają się znaleźć Tomasz Gapiński (czerwony kask) i Krzysztof Buczkowski
Polonii mają się znaleźć Tomasz Gapiński (czerwony kask) i Krzysztof Buczkowski Andrzej Muszyński
Po awansie do ekstraligi Polonia nie chce rewolucji w składzie. Ale po bydgoskich żużlowców już zgłaszają się inni.

Wbrew idealistycznym założeniom prezesów ekstraligi, w najbliższym okresie transferowym trudno będzie oszczędzić. Limit dla jednego zawodnika z cyklu Grand Prix w drużynie wcale nie wpłynie na obniżenie żądań finansowych żużlowców. I paradoksalnie, zwiększy wymagania słabszych zawodników. - Pieniądze wezmą średniacy - ostrzegał Marek Cieślak, w rozmowie z portalem sportowefakty.pl - Jak się jeden dowie, że bez niego nie będzie drużyny, to co on liczyć nie umie? To wszystko jest sztucznie regulowane.

Skąd ich wziąć?

Poza limitem zawodników z elity, obowiązuje bowiem KSM. Obniżony z 44 do 41 punktów. Do tego w ekstralidze wystartuje aż dziesięć drużyn. - Nie wiem, skąd wziąć tylu dobrych zawodników, żeby był określony poziom - dodał trener polskiej kadry.

Przeczytaj też:Będą ofiary nowych przepisów w Speedway Ekstralidze

Prezesi intensywnie rozglądają się więc za żużlowcami. W cenie są zwłaszcza Polacy. W składzie każdego zespołu musi być ich przynajmniej czterech.

Nic dziwnego, że zainteresowanie budzą również ci, którzy ostatni sezon spędzili na zapleczu ekstraligi. Wśród nich Grzegorz Walasek. Pojawiają się informacje, że intratne oferty kapitanowi Polonii już złożyli prezesi klubów z Rzeszowa i Gorzowa. Czy bydgoski klub może stracić jednego z liderów? - Grzegorz ma ważny kontrakt z naszym klubem - uspokaja Marian Dering, prezes Polonii. - Zapisy w nim można oczywiście negocjować i wtedy pojawia się obawa, że nie dojdziemy do porozumienia. Nie przewiduję jednak takiej opcji. Chcę, żeby Grzegorz nadal jeździł w naszej drużynie.

Trzeba powalczyć

Aneks do umowy podpisać musi Tomasz Gapiński. Również kuszony ofertami z innych klubów. Miejsce dla zawodnika z cyklu Grand Prix Polonia przeznaczyła dla Emila Sajfutdinowa. Ale podpisu pod kontraktem z Rosjaninem jeszcze nie ma.

Powalczyć trzeba będzie też o Krzysztofa Buczkowskiego, którego Polonia chce wyciągnąć z Grudziądza. GTŻ za wszelką cenę chce jednak zatrzymać swojego lidera. I nie jest jedynym klubem, który w swoim składzie widzi "Buczka". Po dobrym sezonie grudziądzkim zawodnikiem zainteresowały się też inne klubu ekstraligi, poszukujące Polaków z odpowiednim dla zespołu KSM.

Transferowa karuzela trwa w najlepsze. - I już teraz, w pierwszy sondażowych rozmowach padają kwoty, od których można spaść z krzesła - mówi jeden z przedstawicieli ekstraligowych klubów. - To zawodnicy nadal dyktują warunki.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska