https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polonia Bydgoszcz przegrała. Czy to wypadek przy pracy? [echa 9. kolejki V ligi, grupa 1]

(ARKL)
(tu w meczu z Zawiszą II) w sobotę przegrała z Drwęcą Golub Dobrzyń.
(tu w meczu z Zawiszą II) w sobotę przegrała z Drwęcą Golub Dobrzyń. fot. Jarosław Pruss/archiwum
Drużyna Polonii Bydgoszcz niespodziewanie uległa na własnym boisku Drwęcy Golub Dobrzyń 0:1.

Porażka z niżej notowanym zespołem musi dziwić, skoro w poprzednich ośmiu pojedynkach poloniści stracili zaledwie dwa "oczka". W starciu z Drwęcą gospodarze, występujący bez kilkunastu zawodników, nie zagrali na miarę możliwości. Przeciwko dobrzynianom nie mogli zagrać m.in. Robert Sawicki, Michał Stolarski (obowiązki służbowe) czy Michał Baran (kontuzja). To nie usprawiedliwia jednak drużyny, która posiada liczną kadrę i w każdej chwili może nastąpić rotacja w składzie.

- Wszyscy jesteśmy w szoku. Ciężko harowaliśmy na wypracowanie zaliczki, a teraz mamy rozdawać prezenty? Może i zagraliśmy ambitnie, ale w grze było dużo niedokładności, podejmowaliśmy zbyt wiele złych decyzji - tłumaczy "Pomorskiej" Maciej Karabasz, szkoleniowiec Polonii. - Przed meczem wyczuwałem jednak, że chłopcy jakby nie są "obecni" - dodaje.

Przeczytaj też: Blamaż lidera z Bydgoszczy [podsumowanie 9. kolejki V ligi (grupa 1)

A goście z Golubia Dobrzynia po prostu pokazali się z jak najlepszej strony. Wykorzystali okazję na objęcie prowadzenia, a później mogli nawet je podwyższyć. W końcowych fragmentach zaciekle bronili dostępu do bramki, co chwilę oddalając zagrożenie spod własnej bramki. - Na naszym tle spisali się przyzwoicie - ocenia Karabasz. Sen z jego powiek spędzają kolejne urazy. W meczu z Drwęcą urazów nabawili się Mariusz Gabruś i Maciej Pawełczak.

Polonia zachowała fotel lidera V ligi grupy 1. Z dorobkiem 22 punktów wyprzeda o 2 "oczka" Naprzód Jabłonowo Pomorskie. Właśnie ten beniaminek przerwał dobrą serię lisewian. Victoria do przerwy miała sytuacje bramkowe, ale nie potrafiła ich wykorzystać. Skuteczniejsi okazali się gospodarze. Polinistów może jedynie cieszyć, że gra obu drużyn nie porwała kibiców.

Spójnia już silna

Pruszczowianie zasłużenie przegrali w Białych Błotach. - Muszę podkreślić, że Spójnia to najlepszy zespół z jakim przyszło nam grać w tym sezonie - uważa trener Startu Krzysztof Dziuda. - Bardzo poukładany. Zaczęliśmy mecz z nastawieniem defensywnym, jednak nasz plan runął już po kwadransie gry. Niewiele mogliśmy w tym meczu zdziałać. Na dodatek w 60. min. straciliśmy Patryka Podolskiego, który nabawił się kontuzji.

Wygrana rezerw Olimpii

W Grudziądzu spotkały się drużyny, którym ostatnio nie wiodło się najlepiej. Mecz obfitował w okazje z obu stron, ale o jedno trafienie lepsi byli gospodarze. - Remis byłby najsprawiedliwszym wynikiem - twierdzi trener rezerw Olimpii Sebastian Śnieć. - Jednak w końcówce szczęście uśmiechnęło się do nas. Cieszę się z tej wygranej, bo poprawi ona nieco naszą sytuację po czterech ostatnich porażkach.

Tucholanka nadal bez punktów

Kibice w Tucholi nadal muszą czekać na punkty swoich pupili. W Kowalewie było blisko, ale znowu nie wyszło. Może w kolejnym meczu z Pomorzaninem Serock szczęście dopisze... - Przegraliśmy po walce i bardzo żałujemy tych straconych punktów, bo tym razem byliśmy blisko ich wywalczenia - opowiada trener Henryk Zielinski. - Na boisku spotkały się dwa wyrównane zespoły. My przegraliśmy, bo już w pierwszych minutach straciliśmy dwie bramki, po indywidualnych błędach naszych obrońców. Kontaktowego gola zdobył Kaszczyszyn, ale później jeszcze on oraz Ostrowski i Skonieczny powinni trafić do siatki. W drugiej połowie postawiliśmy wszystko na jedną kartę i nadzialiśmy się na kontrę. Szkoda, bo rywal był w naszym zasięgu.

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

l
legiasparta100
4liga LKS Naprzód
z
ziko
nakręcacie się za mocno,to tylko piłka
N
Naprzód
I jeszcze drogi ~marianie~ nazwy klubów piszemy z wielkiej litery
N
Naprzód
do marian - nie bądź zawistny Naprzód spuchnie, albo nie, ale 22 pkt ma :)a nikt nie mówi, że na siłę się pchamy wyżej, gramy, zawodnicy jak i kibice mają z tego zadowolenie, a to jest najważniejsze
m
marian
naprzod spuchnie! dopiero zagraja zawisza spojnia i sie obudza na 10 miejscu
B
Bartosz
A klasa rządzi się swoimi prawami, Naprzód też szału nie robił bo w tej lidze była straszna kopanina i korupcja. Nie ma co porównywać tych 2 lig. Zresztą, kto powiedział że Naprzód się w tej 5 lidze na 100% utrzyma?
l
lks
liga jest silna, a bardzo wątpie czy inne tak zespoły by sięutrzymały, miałem ostatnio możliwość oglądać mecz a klasy, i jest różnica, nie oszukujmy się
L
Lks Naprzód
A kto tu się porównuje do kogo radzę czytać ze zrozumieniem , jest napisane że punktowo się wyrównamy z Polonią Bydgoszcz co do naszego pośpiechu do IV ligi to tak jak piszesz , jednakże priorytety się zmieniają z biegiem czasu.S V liga powiedzmy sobie szczerze za mocna nie jest i nie liczyłem na takie wyniki -tak więc może się uda niestety jestem tylko kibicem więc co ja mogę , jednakże z naszej byłej serie a kilka zespołów spokojnie by dało radę sobie w tej grupie.Poza tematem Polonia miała dużo szczęścia remisując z Naprzoedem 2 gole z dwóch rożnych przydadzą się wzmocnienia jeśli myślą o awansie.
k
kiler
milo, ze nie protestujecie. tylko robcie to tak aby nie ustawiac tabeli pod swoje lubie/nie lubie
k
kibic
panowie nie rozmawiajajmy o awansach po 9 kolejce, każdy zespół ma swoje priorytety, a o awansie to i tak wiosną
k
kiler
i? dobrze wiemy ze do czwartej ligi wam nie spieszno, wiec po co porownywanie sie z zespolem walczacym o awans. nie to zebyscie zle grali ale kazdy wie jak jest.
j
jejujeju
Prawodpodobnie Naprzód dostanie 3pkt za mecz z Cyklonem walkower Także Polonia straci prowadzenie punktowe
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska