https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Polonia pojedzie na kredyt. Oświadczenie Mariana Deringa

(maz)
Władze Polonii liczą, że finanse da się wyprowadzić na prostą w kolejnych sezonach
Władze Polonii liczą, że finanse da się wyprowadzić na prostą w kolejnych sezonach Andrzej Muszyński
Bydgoski klub chce zaciągnąć kredyt na spłatę zaległości. Jego gwarantem ma być miasto.

Na piątkowym posiedzeniu Rady Nadzorczej plan wyjścia z kłopotów finansowych przedstawił szef spółki Marian Dering. Zaproponował, by pieniądze na pokrycie zaległości wobec zawodników zdobyć z zaciągniętej przez klub pożyczki. Gwarantem spłaty ma być miasto.

W tej sprawie Dering i przedstawiciele RN Polonii, spotkali się z Sebastianem Chmarą, zastępcą prezydenta Bydgoszczy. Jak się dowiedzieliśmy, propozycja szefa Polonii zyskała akceptację.

Czytaj też: Kibice ze Stowarzyszenia Pomagamy Polonii odpowiadają prezydentowi

Spłata długu najprawdopodobniej zostanie rozłożona na raty (3 lata).

Równocześnie władze miasta zapewniły, że nadal będą wspierać klub ze Sportowej, w kwotach ustalonych wcześniej (3 miliony złotych na sezon).

Po spotkaniu Marian Dering wydał oświadczenie. Oto jego treść:

"W ostatnim tygodniu wokół klubu wytworzyła się zła atmosfera spowodowana kłopotami finansowymi wyrażającymi się zakłóceniami płynności finansowej. Zaległości wobec zawodników dotyczą głownie meczów sierpniowych, a spowodowane są dużą liczbą wydatków w tym okresie i mniejszych wpływów.

Czy takie zaległości w polskich klubach żużlowych są wyjątkiem? Mam na myśli zawirowania wobec kilku klubów w procesie licencyjnym przed obecnym sezonem i to właśnie spowodowanych niewypłaconymi zobowiązaniami wobec zawodników.

Proszę mi wierzyć, obecna sytuacja Polonii nie jest wyjątkiem w Speedway Ekstralidze, a my robimy wszystko, aby te problemy rozwiązywać.
Najłatwiej jest krytykować Zarząd za finanse, marketing za frekwencję, a zawodników za wyniki. Aby krytykować należy znać prawdę, a także wyrażać wole jej poznania.

Jedną z głównych przyczyn trudności finansowych jest niższa niż przewidywano frekwencja na zawodach żużlowych, kształtująca się średnio na poziomie 4 000 widzów, ale i również konieczność obsługi zadłużenia z lat poprzednich. Z zazdrością obserwuję pełne trybuny w innych miastach i wspaniały doping ich kibiców. Wierzę jednak, że prawie 400-tysięczne miasto stać na utrzymanie ekstraligowej drużyny.

Klub nasz nigdy nie pozyskał tylu sponsorów i na takie kwoty, jak w tym roku. Założyliśmy pozyskanie 2 100 000 złotych, podpisaliśmy umowy na kwotę ok. 2 000 000 złotych , to jest 95,5% założonego planu. Czy to jest mało? Czy w takim przypadku nie jesteśmy wiarygodnym partnerem dla sponsorów?

Obejmując stanowisko Prezesa Zarządu określiłem jasno priorytety w nienajlepszej sytuacji finansowej Klubu. Uważałem, że należy skończyć z życiem ponad stan. Budowaliśmy drużynę na miarę możliwości. Nie obiecywałem w pierwszym roku po awansie tytułu Mistrza Polski. Drużyna dostarczyła dużo dobrych emocji i do końca walczyła o play-off zapewniając sobie spokojne miejsce w środku tabeli. Czy to jest mało w pierwszym roku w Ekstralidze?

Nie mogę zrozumieć jak można krytykować władze miasta, zaangażowane finansowo w utrzymanie Klubu, jak w żadnym innym mieście. Bez ich wsparcia Polonii Bydgoszcz by już nie było i to bez względu na tradycję i osiągnięcia. Niestety takie są brutalne prawa rynku.

Klub oferuje wiele możliwości współpracy z osobami, które chcą pracować na rzecz jego rozwoju, które chcą go wspierać, i które mają ciekawe pomysły. Niewiele jest jednak osób, które korzystają z otwartości klubu i możliwości współpracy, ale krytykantów jest wiele. Najgorsze jest, że często nieuzasadniona krytyka szkodzi wizerunkowi klubu i zniechęca kolejnych sponsorów.

Pragnę podkreślić, że Polonia Bydgoszcz w swojej bogatej historii przeżywała wiele trudnych chwil i teraz też sobie poradzi.
22 i 24 sierpnia Zarząd Spółki i Rada Nadzorcza spotkały się z zastępcą prezydenta, dokonując analizy sytuacji finansowej.
Niedobory finansowe w budżecie Spółki w kwocie ok. 1 300 000 zł Zarząd uzupełni kredytem gwarantowanym przez miasto Bydgoszcz. Na kwotę zadłużenia składają się między innymi mniejsze o 700 000 zł niż zakładano, wpływy ze sprzedaży biletów, obsługa dawnych zaległości finansowych zaciągniętych w 2010 roku w kwocie 500 000 zł.

Czytaj też: Sądne dni dla Polonii Bydgoszcz. Prezes Dering ma przedstawić plan wyjścia z trudnej sytuacji

Na co dzień odczuwamy skutki ogólnego kryzysu gospodarczego. Coraz trudniej jest pozyskać nowych sponsorów. Skutki tego kryzysu odczuwa cała Ekstraliga. Stąd determinacja prezesów klubów do obniżenia budżetów. Zawodnicy też muszą zrozumieć, że pieniędzy na rynku jest coraz mniej. Obniżone wydatki na drużynę w budżecie Klubu pozwolą obniżyć ceny biletów i zwiększyć przez to frekwencję.

Deklaracja władz miasta o wspieraniu klubu na dotychczasowym poziomie pozwoli obsłużyć zaciągnięte zobowiązania finansowe i utrzymać drużynę na dobrym poziomie. Wierzę głęboko, że jeszcze w tym roku zapadną pozytywne decyzje dotyczące modernizacji naszego stadionu.

Pragnę wszystkich kibiców Polonii Bydgoszcz uspokoić, że losy klubu nie są zagrożone."

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

A
Andersen
Jeśli zaczyna się jeździć na kredyt, to znak, że może to być początek końca. Ta decyzja może się w niedalekiej przyszłości odbić mega czkawką.
D
Damian
Czyli już na tą chwilę część postulatów dotarło do twarzoczaszek naszych adwersarzy - nie jestem pewien wprawdzie czy kredyt nie pogrzebie Polonii o sezon później, ale zapowiedź obniżki cen biletów to już droga w odpowiednią stronę (mam nadzieje że nie będzie to obniżka jak w przedsprzedaży o 3 zł). Należy cisnąć o przynajmniej plany modernizacji stadionu, bo nadzieja prezesa jakoś mnie nie przekonuje...
s
stanisław
Ludzie, przestańcie pytać, co dalej, tylko sami zacznijcie działać! Jeżeli nie zrobimy ciśnienia na klubie, to będzie to, co jest. Zapraszam do Ruchu Odbudowy Polonii Bydgoszcz na facebooku!

A adres strony mozesz podać, bo na tym portalu nie jestem zalogowany.
T
Tete
Nie zwalałbym winy za coraz niższą frekwencję na stadion. Efekt po wybudowaniu nowego jest krótkotrwały, bo kilku miesiącach liczba ludzi przychodzących na mecze wróciłaby do normy. Problem wg mnie leży gdzie indziej - Bydgoszczan przestał pasjonować ten sport, co jest całkowicie normalne. Jeszcze 10 lat temu mieliśmy w mieście tylko żużel na poziomie. Na tą chwilę oferta sportowa jest zdecydowanie bardziej atrakcyjna. Zamiast na żużel, gdzie stosunek ceny biletu do jakości widowiska jest bardzo niski, można sobie iść na siatkówkę, gdzie Delecta w tym roku walczy w Europejskich Pucharach, Pałac, odżywającą koszykówkę i przede wszystkim Zawiszę, gdzie frekwencja systematycznie wzrasta, a atmosfera jest nieporównywalnie lepsza niż na żużlu. Po upragnionym awansie do ekstraklasy spodziewam się jeszcze większego zainteresowania, bo potencjał piłkarski w naszym mieście jest.
K
Kuba'90
Ludzie, przestańcie pytać, co dalej, tylko sami zacznijcie działać! Jeżeli nie zrobimy ciśnienia na klubie, to będzie to, co jest. Zapraszam do Ruchu Odbudowy Polonii Bydgoszcz na facebooku!
a
antykibol
Zapłacą długi i co dalej ?? O ILE WOGÓLE DOSTANA TEN KREDYT!!
Zakładano dwie bańki od sponsorów i jest 95% wykonania planu to ja się pytam skąd nagle pojawił się milion długu??
Kto planował budżet sezonowy ???
b
brus
Polonii jest tylko potrzebny dobry wynik i do cholery zmodernizowany wreszcie obiekt!!! Nikt nie chce tu Wembley Stadium tylko lepsze trybuny cos ala Gorzow. Lekkie konstrukcje z dachem. Krzeselka w kolorze czerwonym z bialym napisem BYDGOSZCZ POLONIA i bedzie piekny kameralny stadionik bardzo malym kosztem. Taki obiekcik bedzie wizytowka i bedzie przyciagal a nie odpychal jak ten w obecnym stanie!! Brudny smierdzacy, okratowany z metalowymi, zardzewialymi w dodatku brudzacymi lawkami, smierdzacymi toi-tojami i niedzialajaca stara tablica. Kiedys jak jeszcze nie bylo dmuchanych band to bylo na lukach widac zuzlowcow a teraz?? Momentami tylko kaski ! Przy slabym wyniku, tragicznym stadionie, drogich biletach nie nalezy spodziewac sie duzej frekwencji. Na zmodernizowanym tez nie bedzie ciagle kompletow wiadomo bo nigdzie nie ma nawet na pilkarskich sa pustki ale napewno widzow bedzie wiecej niz teraz a w razie sukcesu w lidze czy przy Grand Prix bedzie pekal w szwach to pewne. Niestety dopoki o losach Polonii bedzie decydowal pan Chmara to klub bedzie umieral...
k
kris
Pożyjemy,zobaczymy! Ale ja Wam nie wierzę i widzę niestety,że od jakiś 4-5 lat klub stacza się po równi pochyłej..........powoli ale systematycznie.Ciekaw jestem kiedy sprzedacie albo oddacie za darmo jakiejś uczelni teren pod stadionem a klub zacznie jeździć w jakiejś pipidówie bo tak będzie taniej.........Jak chcecie przyciągnąć ludzi skoro bilety nie należą do najtańszych,picie trzeba zostawić przed bramą a tona stadionie kosztuje 5 pln za małą colę w której nie ma gazu po kilku minutach bo sprzedawana jest tylko w papierowych kubkach ,wizerunek stadionu poza oświetleniem oraz trybuną główną nie zmienił się praktycznie od 30 albo 40 lat ?! Może działacze usiądą na trybunach i spojrzą na wszystko okiem kibica a przede wszystkim okiem osoby posiadającej wypłatę na poziomie średnich zarobków w naszym mieście i zdecydują czy chcieliby na miejscu tych własnie kibiców wydać ok 120-150 pln za wstęp wraz z dojazdem dla 4 osobowej rodziny za mecz aby znowu zobaczyć jako takie zawody oraz kolejny raz ponury stadion z wiecznie mylącym się spikerem............nie wspominając już żenującego dopingu "naszego młyna"! I nie chodzi mi tylko o ich niewielką ilość lecz o wulgarność !!! Sam byłem w młynie w latach 80-tych i można było dopingować zupełnie inaczej ,tak,że faktycznie śpiewała z nami "CAŁA PROSTA" jak nie cały stadion.
g
g
Nic odkrywczego. Pozostaje pytanie: co dalej?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska