Spis treści
W Polsce uprawia się i spożywa sporo borówki
Za nami szczyt IBO (International Blueberry Organization - przyp. red.) w Lublinie, podczas którego zaprezentowano dane dotyczące borówki amerykańskiej. Polska w statystykach wypada świetnie. Nie dość, że owoców je się u nas sporo, to w Europie wyrastamy na czołowego producenta.
W świetle danych Agronometrics Global Trade Data, które wejdą w skład IBO Global State of the Blueberry Industry Report 2023, Polska nie odbiega w konsumpcji od ojczyzny borówki. W ubiegłym roku konsumpcja owoców na jednego mieszkańca wyniosła 1,83 kg, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych wyniosła 1,78 kg na osobę.
Trend borówkowy widać od lat. Z każdym rokiem coraz chętniej sięgamy po ten superfood, rośnie także ilość plantacji. Polska jest największym producentem deserowej odmiany w Europie.
Z eksportem tylko o 6,7 proc. wyższym niż wolumen importu, wszystkie trendy wskazują, że Polska jest na dobrej drodze, aby stać się zarówno importerem netto borówki, jak i znaczącym jej producentem. Na pierwszy rzut oka może to nie wydawać się niezwykłe, ale wyróżnia Polskę na arenie światowej jako jedna z najbardziej udanych historii rozwoju rynku spożycia borówki, wskazują autorzy raportu.
Dlaczego warto jeść borówkę amerykańską?
Borówka amerykańska zwana jest też wysoką. To popularny owoc uprawny, idealny do ciast, deserów i jako przekąska. Mają mnóstwo witamin i minerałów, są też niskokaloryczne. Możemy wyróżnić odmiany wczesne, średnio wczesne, średnio późne i późne.
Choć nie zapewnia takiego bogactwa leczniczych związków, jak czarna jagoda leśna, jest znacznie łatwiej dostępna i wygodniejsza w użyciu – owoce są większe, rzadziej pękają i nie brudzą. Jedzone regularnie wspomagają ochronę przed miażdżycą, nadciśnieniem i cukrzycą, przekonuje Anna Rokicka-Żuk, stronazdrowia.pl.
Trwa sezon na borówki. Ile trzeba zapłacić za kilogram?
Obecnie owocują odmiany przeznaczone na rynek deserowy, niedługo ruszy jednak skup przemysłowy. W sklepach i na targowiskach widać już borówki, cena jednak zależy od miejsca, w którym kupujemy.
W hurcie na rynku w Broniszach kilogram krajowej borówki waha się od 13 do 20 zł. Klienci marketów lub bazarów mogą kupić jagodowe przysmaki w pudełkach lub na wagę. W Łodzi za kilogram trzeba wyciągnąć z portfela od 30 zł w górę. W Kielcach płaci się średnio 25 zł/kg. W jednym z dyskontów przez kilka dni obowiązuje promocja na borówki – 7,49 zł za opakowanie 250 g, gdzie wcześniejsza cena to 12,99 zł.
Świeże owoce oferują też lokalni rolnicy. Warto przyjrzeć się, czy w naszej okolicy nie ma plantacji, gdzie od ręki możemy dostać borówki zerwane jeszcze tego samego dnia. Oto kilka ofert:
- Mazowieckie. Zapraszam do zakupy borówki amerykańskiej z własnej plantacji, świeże owoce zbierane każdego dnia. 20 zł/kg.
- Mazowieckie. Posiadamy małą, własną plantację w sąsiedztwie lasów z dala od dróg w podwyszkowskiej wsi. Nie stosujemy żadnych środków chemicznych. 20 zł/kg.
- Małopolskie. Borówka z własnej plantacji, 22 zł/kg.
- Wielkopolskie. Sprzedam borówkę hurtem wielkopolska okolice Pleszewa, odbiór osobisty, 400 kg dziennie. 15 zł/kg.
- Kujawsko-Pomorskie. Sprzedam świeżo rwaną borówkę amerykańską.
- Śląskie. Pakowana w pudelka 0.25 cena 24 zł/kg. Możliwość samodzielnego zbioru 20 zł/kg.
- Lubelskie. Sprzedam borówkę amerykańską 20 zł za kg lub w mniejszych opakowaniach 250 g za 5 zł.
- Opolskie. Sprzedam owoce borówki amerykańskiej z przydomowej plantacji. Owoce nie pryskane, rosną z dala od ulicy, 18 zł/kg.
- Śląskie. Borówka amerykańska wczesna odmiana, 20 zł/kg.
