Polska - Serbia online. Transmisja w internecie i tv [LIVE]

Biało-czerwoni zmierzą się dziś w Poznaniu z Serbią. Dla Adama Nawałki, piastującego funkcję selekcjonera od jesieni 2013r, będzie to 22 oficjalne spotkanie. Bilansu: 11 wygranych, 7 remisów i 3 porażek (bramki 48-19) mogliby pozazdrościć poprzednicy. Ale nie statystyki są w tym wypadku ważne, istotniejszy jest awans do finałów mistrzostw Europy we Francji. Prawda jest bowiem taka, że gdy Nawałka obejmował kadrę w jego sukces (awans) wierzył chyba tylko prezes Zbigniew Boniek. Nawałka, który blisko współpracował z Leo Beenhakkerem (też wywalczył awans do Euro 2008) wyciągnął wnioski z pracy i niepowodzeń Holendra, a potem kolejno Franciszka Smudy i Waldemara Fornalika. Pracuje metodycznie, systematycznie i konsekwentnie. I efekty tej pracy są widoczne.

Polska - Serbia online. Mecz na żywo [23.03.2016]

Ale trenerskie szczęście, w wypadku obecnego selekcjonera polega na tym, że pracuje z grupą klasowych zawodników, przede wszystkim odgrywających kluczową rolę w czołowych europejskich klubach. Takiej grupy dobrych bramkarzy oraz Kamila Glika, Grzegorza Krychowiaka, Arkadiusza Milika, a zwłaszcza Roberta Lewandowskiego zazdroszczą nam w wielu krajach, także tych których reprezentacje wystąpią za niespełna 80 dni we Francji.

Kadra od poniedziałku przebywa już w stolicy Wielkopolski. Piłkarze docierali grupami, bowiem część z nich miała obowiązki ligowe. Ale poniedziałek po południu i wtorkowe przedpołudnie zajęły im działania marketingowe. Trzeba było „dopieścić” sponsorów reprezentacji, którzy w związkowej kasie zostawiają rocznie 10 mln złotych.

Czas do dzisiejszego meczu wypełniły poza tym odprawy taktyczne, podczas których selekcjoner przypomniał zawodnikom określone schematy gry. Późnym popołudniem kadrowicze odbyli oficjalny trening i zapoznali się z nową murawą.

Jeszcze w niedzielę podczas konferencji prasowej Adam Nawałka poinformował dziennikarzy, że w najbliższych spotkaniach z Serbią i Finlandią (to w sobotę we Wrocławiu) nie zamierza eksperymentować ze składem. Zapewnił wręcz, że wystawi najsilniejsze jego zdaniem jedenastki. Ale należy zakładać, że szansę gry otrzymają zawodnicy, którzy wracają do kadry, m.in. środkowi obrońcy: Igor Lewczuk i Bartosz Salamon, poza tym Ariel Borysiuk, Paweł Wszołek i Filip Starzyński.

Biało-czerwoni są wciąż głodni zwycięstw. A mecz z Serbią jest dobrą okazją do pokazania, po raz kolejny, potencjału tej ekipy.

Spotkanie od godz. 20.45 w TVP 1. Transmisja online w sport.tvp.pl

Polska - Serbia online. Mecz na żywo [23.03.2016]