To kiepskie wieści, bo obaj mogą grać na pozycji 2-3. W tej sytuacji trenerowi Sebastianowi Machowskiego zostają do dyspozycji, nie licząc młodzieży, jedynie Amerykanie Kyle Weaver i Keith Hornsby.
Bartosz Diduszko w trakcie przygotowań do sezonu naderwał mięsień. Rehabilitacja trwała kilka tygodni, teraz już powoli wraca do normalnych treningów. Do Finlandii jeszcze nie poleci, ale na pierwszy mecz ligowy z Legią Warszawa powinien być w kadrze.
Poważniejszą kontuzję odniósł Karol Gruszecki. Po powrocie z mistrzostw świata w Chinach skarżył się na ból stawu skokowego. Po konsultacjach niezbędna okazała się operacja. Skrzydłowy przejdzie ją w najbliższy piątek, rehabilitacja może potrwać nawet do końca roku. Była opcja mniej poważnego zabiegu i krótszej przerwy, ale w Toruniu uznali, że lepiej zrobić raz i dobrze.
Polski Cukier zaczął się znowu rozglądać na rynku. Jeśli drużyna awansuje do BCL, to może dołączyć jeszcze jeden zawodnik na pozycję 2-3.
Na strachu skończyło się w przypadku Alade Aminu. Po pierwszym sparingu w Toruniu miał problemy z ręką, nie zagrał z Ciboną Zagrzeb, ale od poniedziałku trenuje z zespołem.
Polski Cukier w podróż do Finlandii wybiera się już we wtorek. W środę rano ma lot do Helsinek. Pierwszy mecz z Karhu w czwartek o godz. 17.30, rewanż w niedzielę o godz. 19.00 w Arenie Toruń.
