1 z 18
Przewijaj galerię w dół
fot. Agnieszka Romanowicz
Panie z Ukrainy ugotowały wielki gar barszczu, wystarczyło dla wszystkich.
2 z 18
fot. Agnieszka Romanowicz
Iryna, Katia, Olga, Masza, Sofia, Nadia, Ludmila - te i wiele innych imion ukraińskich było słychać podczas ukraińsko-polskich warsztatów kulinarnych w Grucznie.
3 z 18
fot. Agnieszka Romanowicz
Pod wiatą przy Starym Młynie w Grucznie wsiała mapa z zaznaczonymi miejscowościami, z których przybyli uchodźcy z Ukrainy.
4 z 18
fot. Agnieszka Romanowicz
Kto i skąd przyjechał do Gruczna?
