Wczoraj na sesji rada Miejska w Ciechocinku przyjęła uchwałę o rozbiórce Pomnika Wdzięczności i Braterstwa Armii Radzieckiej i Wojska Polskiego przy placu Gdańskim. W tej samej uchwale podjęto decyzję o postawieniu w tym miejscu Pomnika Poległych za Ojczyznę, obelisku, który ma przypominać o wszystkich, którzy zginęli za Polskę. Z takim wnioskiem wystąpiła radna Aldona Nocna, a podpisali się pod nim również radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości (w głosowaniu nad uchwałą projekt poparło czternastu radnych, jedynie radna Teresa Mikłaszewicz wstrzymała się od głosu).
Na tej samej sesji radni "wykroili" z nadwyżki budżetowej 50 tys. złotych. Pieniądze zostaną przeznaczone na rozbiórkę pomnika, utylizację betonu i opracowanie koncepcji budowy nowego pomnika w tym samym miejscu. - Sugerowałam też, żeby nowy pomnik był zrobiony z materiału odpornego na wpływ zasolonego powietrza z tężni. Z ekspertyzy wynika, że pomnik Wdzięczności uległ zniszczeniu właśnie z tej przyczyny - dodała na sesji Aldona Nocna.