We wtorek spotkaliśmy się w Sępólnie z pracownikami Regionalnego Oddziału Poczty Polskiej w Bydgoszczy.
Tym razem gościliśmy naszych przyjaciół w Sępólnie. Były rozmowy, poczęstunek i dużo ciepłych słów.
Nie jest przesadą nazywanie listonoszy przyjaciółmi, bo to oni bez względu na pogodę - w deszczu, mrozie, skwarze - docierają do tysięcy naszych prenumeratorów. Znają każdą drogę i każdą ścieżkę, nawet w najmniejszej wsi.
Od poniedziałku do soboty połowa nakładu "Pomorskiej" trafia do rąk naszych Czytelników dzięki prenumeracie. - Listonosze dają z siebie wszystko - _podkreślał Grzegorz Grobelski, dyrektor Regionalnego Oddziału Poczty Polskiej w Bydgoszczy. - A "Gazeta Pomorska" jest wspaniałym kontrahentem. _
Wtórował mu prezes "Gazety Pomorskiej Media" Tomasz Niski. - W lipcu zajęliśmy pierwsze miejsce wśród regionalnych dzienników - _przypomniał. - I to jest wasza zasługa. _
Wspólne spotkania z "Pomorską" są już tradycją. Dopisała pogoda, więc plaża, promenada i Jezioro Sępoleńskie pokazały się całej krasie. Nic dziwnego, że co chwila ktoś z Inowrocławia, Nakła, Szubina, Świecia, Żnina, Chojnic czy Tucholi znikał, aby podziwiać jeden z najładniejszych widoków w Sępólnie. Na szczęście za wspaniałą współpracę podziękowaliśmy listonoszom na początku spotkania.
Wszyscy żałowali, że zabrakło absolutnych liderów prenumeraty z Dąbrowy Chełmińskiej - Tadeusza Nowaka i Marcina Kozińskiego. Oni codziennie noszą prawie dwieście egzemplarzy "Pomorskiej" w torbach. Równie oddani i obrotni są listonosze z obwodów w Tucholi i Chojnicach.
Liderami są Bogusław Heyser z Kamienia i Waldemar Burkiewicz z Sępólna. W Chojnicach prym wiodą Sławomir Sypniowski i Tadeusz Jeżewski.