- Dlaczego one gryzą?
- Ważna informacja na początek: gryzą nas tylko samice. Dlaczego? Mówiąc najkrócej: potrzebują naszej krwi. Wykorzystują ją do budowania substancji zapasowych, co ma związek z rozmnażaniem. Co ciekawe: samce meszek nie jedzą absolutnie nic. Na szczęście w Polsce te małe owady nie przenoszą żadnych chorób. W krajach tropikalnych - i owszem, zdarza się, że "rozwlekają" rozmaite pasożyty na przykład.
- Zna pan jakiś sposób na meszki?
- Mówię uczciwie: nie znam. Chyba nie ma takiego sposobu, poza sprejami ochronnymi z aptek. Ale wolę być pogryziony, niż psikać się takim świństwem. Sama chemia. Poza tym to skutkuje tylko na krótką chwilę i trzeba co rusz poprawiać. A jakieś tam olejki, witamina B kompleks czy coś podobnego, co ma podobno pomagać odgonić owady, to chyba nie skutkuje.
- Kiedy te latające wampiry dadzą nam spokój?
- Dosłownie lada dzień. Może nawet w chwili, gdy ta rozmowa ukaże się w druku, meszek już nie będzie. Ta agresywna wiosenna generacja żyje bardzo krótko, ale za to - jak widać na naszej skórze - intensywnie.
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
