Muhammad z trybun oglądał pierwsze zwycięstwo Pomorzanina z Wartą Poznań, a od wtorku już trenuje z zespołem. - Wszystkie formalności związane ze zgłoszenie m do rozgrywek już są załatwione, czekamy tylko na potwierdzenie. Powinien zadebiutować w niedzielnym meczu z Gąsawą - mówi prezes Pomorzanina Andrzej Affeldt.
Doświadczenie i szybkość
Dla kibiców to będzie nie lada atrakcja. Muhammad to bowiem blisko 300-krotny reprezentant Pakistanu, jednej z najlepszych drużyn świata. Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że tak utytułowanego gracza w polskiej lidze jeszcze nie było.
Do Torunia sam się zgłosił, bo chciał zagrać w dobrym, europejskim zespole. - Moich dwóch przyjaciół gra w Kazaniu. Ich poprosiłem o opinię o Pomorzaninie, bo zmierzyli się z nim w ubiegłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Powiedzieli mi, że to bardzo dobry zespół, świetnie wyszkolony, z doświadczonym trenerem. Na razie wszystko się sprawdza - podkreśla Muhammad. - Wiem, że drużyna chce walczyć o mistrzostwo kraju oraz zaistnieć w Lidze Mistrzów. Jestem doświadczonym hokeistą i myślę, że będę mógł wspomóc Pomorzania w
osiągnięciu tych celów. Liczę, że pomogę zwłaszcza młodym zawodnikom, których w Toruniu jest wielu
Przeczytaj też: Hit w hokejowym Pomorzaninie. Mamy reprezentanta Pakistanu!
Pierwsze wrażenia Pakistańczyka oraz jego nowych kolegów są pozytywne. Muhammad z pewnością szczyt formy ma już za sobą, a do kadry Pakistanu zapewne nie wróci. Ale w Toruniu może mieć jednak ogromny wpływ na wyniki drużyny, nie wspominając już o wzorcu dla juniorów. Żaden z naszych laskarzy nie miał dotąd okazji ćwiczyć z dwukrotnym olimpijczykiem, który na największych światowych imprezach strzelił wiele goli.
Mimo 39 lat na pierwszych treningach Pakistańczyk imponował nie tylko doświadczeniem i umiejętnościami technicznymi, ale także szybkością. Na razie sporą barierą we wzajemnych kontaktach jest język, choć Muhammad płynnie mówi po angielsku. - Grałem już w kilku krajach i potrafię się szybko zaaklimatyzować. Język boiska jest prosty, wyrażenie "podaj piłkę" każdy szybko zrozumie. Sam staram się uczyć podstawowych polskich zwrotów, znam na razie "dzień dobry" - śmieje się Muhammad.
Rady na Anglików
Co ciekawe, reprezentant Pakistanu aż pięć sezonów spędził w angielskim Beeston HC, z którym Pomorzanin w październiku zmierzy się w eliminacjach Ligi Mistrzów. Co może powiedzieć o tej drużynie. - To był dla mnie bardzo ciekawy okres, grałem wtedy chyba swój najlepszy hokej. Teraz jestem zawodnikiem Pomorzanina i zrobię wszystko, żeby Beeston pokonać. To dobry zespół, w ostatnich latach był pierwszy albo drugi w Anglii. Myślę jednak, że możemy spokojnie z nim nawiązać walkę - podkreśla Muhammad.
Początek meczu Pomorzanin - LKS Gąsawa w niedzielę o godz. 12.00.
Czytaj e-wydanie »