Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomorzanin Toruń - LKS Gąsawa. Dla kogo finał?

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Pomorzanin jedyny w tym sezonie mecz przegrał właśnie z Gąsawą.
Pomorzanin jedyny w tym sezonie mecz przegrał właśnie z Gąsawą. Sławomir Kowalski
Pomorzanin jeszcze w tym sezonie nie pokonał LKS Gąsawy. Musi tego dokonać w sobotę w Poznaniu, żeby zagrać o złoto w Halowych Mistrzostw Polski.

W Poznaniu w boju o medale spotkają się cztery najlepsze drużyny sezonu zasadniczego. W pierwszym półfinale torunianie zagrają z LKS Gąsawa, w drugim zmierzą się dwie poznańskie ekipy: Grunwald i AZS AWF.

O ile w drugiej parze faworyt jest jeden, o tyle w regionalnych derby trudno go wskazać. Pałuczanie są lepsi w bezpośrednich meczach w eliminacjach (zwycięstwo i remis), ale torunianie są jednak znacznie bardziej doświadczeni w hali. Z podium nie schodzą od 2010 roku, a LKS dorobku dwa brązowe medale.

- Ważne, że pierwszy cel został osiągnięty. Jesteśmy w czwórce, wcześniejsze mecze nie mają znaczenia, bo półfinały mają swoją historię. Gąsawa o rywal z wielki potencjałem, ale my znamy swoją wartość w hali. Jesteśmy przygotowani mentalnie, fizycznie i taktycznie. Żadna drużyna nie oda 5 cm parkietu, będą decydowały niuanse - przewiduje trener Pomorzanina Piotr Żółtowski.

Zwycięstwo w grupie zaskoczyła także gąsawian, którzy przed sezonem zapewnili sobie prawo organizacji barażów. Tymczasem to Pomorzanin tam trafił i dwa tygodnie temu pokonał Start Gniezno. Dla trenera Żółtowskiego to kolejny atut: - To była taka namiastka finałowej rywalizacji i poradziliśmy sobie z presją. Poza tym mogliśmy sprawdzić się w grze 2x30 minut, bo w eliminacjach mecze były krótsze. To jednak zupełnie coś innego - dodaje szkoleniowiec.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska