Pomóżmy małemu Wiktorkowi. Rodzina Glazerów potrzebuje naszego wsparcia

W akcje charytatywne na rzecz tej rodziny zaangażowało się już wiele osób i ciągle przybywa ludzi dobrej woli, którzy chcą wspierać w trudnej sytuacji Wiktora i Adama Glazerów spod Legbąda oraz ich rodzinę.

Jako pierwsze akcję charytatywną zorganizowało Stowarzyszenie Rodziców Dzieci Specjalnej Troski w Tucholi pod okiem Marii Lewandowskiej. Informacje o chorym Wiktorze i jego ojcu można też znaleźć na stronie Fundacji Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym "Kawałek nieba". Opisana jest tam ich historia i jak doszło do dramatycznej sytuacji. Po porodzie zdiagnozowano u Wiktorka wrodzone paluchy szpotawe. Rozpoczęto leczenie, dalekie dojazdy na oddział ortopedii, gdzie do 5-go miesiąca miał zakładane gipsy korekcyjne. Trudna sytuacja zdrowotna synka doprowadziła do wyjazdu ojca rodziny za granicę w poszukiwaniu pracy, aby mieć środki na jego leczenie. Jednak wada wrodzona stóp okazała się dopiero początkiem tego, co miało nastąpić. Chłopiec w 4. miesiącu życia dostał drgawek i napadu podobnego do padaczkowego. Nikt nie potrafił określić, co dolega Wiktorkowi. Gdy miał 9 miesięcy, po wielu badaniach postawiono diagnozę: napadowe niedowłady połowiczne (AHC). Choroba tak rzadka, że w Polsce nie ma nawet sprecyzowanej nazwy. Konieczna jest rehabilitacja, ale jej koszty są bardzo wysokie. Pomimo skończonych 3 lat i stałej rehabilitacji Wiktorek nie porusza się samodzielnie. Jego ciałko jest jeszcze zbyt słabe, a ciągłe ataki niedowładów bardzo niszczą wypracowane przez niego umiejętności.

Kiedy rodzina powoli dźwigała się z tej ciężkiej sytuacji wydarzyła się kolejna tragedia. Wypadkowi uległ ojciec rodziny Adam - złamał trzy kręgi szyjne. Porusza się na wózku.

Teraz potrzeba im nie tylko funduszy, ale i wsparcia, bo taki ogrom nieszczęść przytłoczyłby nawet najsilniejszych.
Liczy się każda złotówka, ale pomóc może każdy, zbierając także nakrętki. Przynosić je można do siedziby stowarzyszenia.

Na turnieju charytatywnym w OSiR wiele osób wsparło już rodzinę Glazerów, koszty leczenia, jednak są ogromne i akcja trwa dalej. Tucholanie i mieszkańcy okolicy już nie raz pokazali, że mają ogromne serce.

I znowu będzie okazja, aby otworzyć serca i pomóc potrzebującej rodzinie. W najbliższy czwartek o godz. 17 w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w Legbądzie będzie koncert charytatywny chóru gospel Ave. Zaśpiewa na rzecz Wiktora i Adama Glazerów. Dochód z koncertu przeznaczony będzie na ich leczenie.

Zobacz także: Rockowo i charytatywnie dla chorego na białaczkę Mateusza [zdjęcia]
A następna impreza charytatywna dla syna i ojca Glazerów będzie w Żalnie. Tym razem motocykliści włączą się w pomoc rodzinie spod Legbąda. 18 kwietnia zaplanowano rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Żalnie z charytatywnym przesłaniem. Początek imprezy o godz. 13 w kościele w Żalnie, a potem tak jak w poprzednich latach motocykliści przejadą paradą przez wieś i dalszy ciąg atrakcji będzie przy szkole w Żalnie. Dochód z imprezy w całości przykażą dla rodziny Glazerów. Warto tam być, bo będzie mnóstwo atrakcji i pomożecie potrzebującym.

Jeśli ktoś nie będzie na imprezach, a chce pomóc Wiktorowi i Adamowi, może dokonać wpłaty na konto: Fundacja Pomocy Dzieciom i Osobom Chorym "Kawałek Nieba", Bank BZ WBK 31 1090 2835 0000 0001 2173 1374 z tytułem "205 pomoc w leczeniu Wiktora i Adama Glazer".
Aby przekazać 1proc. podatku dla Wiktora i Adama, należy w formularzu PIT wpisać KRS 0000382243 oraz w rubryce "informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%" wpisać: "205 pomoc dla Wiktora i Adama Glazer".