Nowa przeprawa tramwajowa połączy ulice Toruńską i Fordońską. Inwestycja w planach miasta znajduje się od kilku lat i znalazła się w tzw. „projektach szynowych”. Dziś już wiemy, że powstanie ona wzdłuż ulicy Kazimierza Wielkiego. Za takim pomysłem w czasie konsultacji społecznych miała opowiedzieć się większość wnioskujących. Temat wydłużenia ulicy Perłowej na razie zatem nie wchodzi w grę.
Pod uwagę przy wyborze projektu brano kilka czynników. Oceniane były m.in. oszczędności w pracy przewozowej, koszty wykupu nieruchomości, liczba obiektów do wyburzenia oraz wspomniane konsultacje społeczne, w czasie których do drogowców wpłynęło aż 900 wniosków.
- Nigdy prowadzone przez nas konsultacje nie miały aż takiego odbioru - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej. - W zeszłym tygodniu na rozmowy z wnioskodawcami trzeba było poświęcić aż trzy dni - dodaje.
Przeczytaj także: Mają pozwolenie na wielką inwestycję w Bydgoszczy
Propozycja budowy przeprawy w sąsiedztwie ulicy Kazimierza Wielkiego zyskała wielu zwolenników, ale też przeciwników. Paweł Górny - społecznik, który zajmuje się zrównoważonym transportem twierdzi, że przedłużenie ulicy Perłowej było zdecydowanie lepszym pomysłem.
- Nowy most przy ulicy Kazimierza Wielkiego dla tramwajów z górnego tarasu miasta w obecnej siatce połączeń będzie pełnił swoją funkcję tylko dla linii nr 7, której swobodniej będzie dojechać do Fordonu. Dla pozostałych linii trasa do centrum się wydłuży, więc i tak będą musiały korzystać z mostu Pomorskiego - wyjaśnia Górny. Jego zdaniem miasto traci świetną okazję, by przez przedłużenie ulicy Perłowej w najkrótszy możliwy sposób połączyć Wyżyny z Bartodziejami.
- Tracimy odwagę na budowę trasy, która w znaczny sposób ułatwiłaby przebieg komunikacji publicznej oraz ciągów pieszo-rowerowych - dodaje Paweł Górny.
Jest jeszcze jeden argument. W momencie gdy tramwaje zostaną skierowane na nowy most będą miały do pokonania aż trzy spore skrzyżowania z sygnalizacją świetlną, w tym newralgiczne punkty jakimi są zbiegi ulic Kazimierza Wielkiego z Toruńską i Fordońską. Oczywiście tutaj na pomoc może przyjść system ITS, jednak nie wszyscy uważają za zasadne pokładanie w nim nadziei.
Drogowcy zgadzają się, że niektóre argumenty mają uzasadnienie, ale wskazują też na pozytywne aspekty budowy mostu właśnie w tym miejscu. Inwestycja stworzy długi, alternatywny odcinek od r. Jagiellonów do Kazimierza Wielkiego.
- Ułatwi on przebieg tymczasowej organizacji ruchu w przypadku awarii lub prac remontowych - uważa Kosiedowski.
W dalszym ciągu będą jednak prowadzone analizy projektu i dyskusje na ten temat. Drogowcy chcą jeszcze raz przyjrzeć się wszystkim argumentom.
***
Sprawdź prognozę pogody - kujawsko-pomorskie
źródło: TVN Meteo Active /x-news