Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad 10 tys. nowych miejsc pracy może powstać na obszarach wiejskich. ARiMR zakończyła przyjmowanie wniosków od "mikroprzedsiębiorców".

(HEJ)
Najwięcej przedsiębiorców ubiega się o dofinansowanie do: zakupu koparko-ładowarek, budowy i modernizacji pomieszczeń gastronomicznych i domów weselnych.
Najwięcej przedsiębiorców ubiega się o dofinansowanie do: zakupu koparko-ładowarek, budowy i modernizacji pomieszczeń gastronomicznych i domów weselnych. sxc.hu
345 wniosków złożyli kujawsko-pomorscy przedsiębiorcy. Najczęściej deklarują utworzenie w swoich firmach dwóch nowych miejsc pracy.

Tegoroczny nabór wniosków o pomoc w ramach "Tworzenia i rozwoju mikroprzedsiębiorstw"cieszył się dużym zainteresowaniem - donosi Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W jej oddziałach regionalnych zarejestrowano ponad 6,5 tys wniosków. Jest to o 1,5 tys. więcej niż w ubiegłorocznym naborze.

Przedsiębiorcy z Pomorza i Kujaw ubiegają się łącznie o 190 663,62 zł. Oznacza to, że wykorzystali limit pieniędzy przeznaczony na województwo w 99,48 proc. To więcej niż w poprzednim naborze. Wówcza wykorzystali limit w niecałych 50 proc. Ale zdaniem dr Wojciecha Kniecia to nadal mało: - To słaby wynik. I nie wynika on z tego, że wiejscy biznesmeni nie chcą inwestować. Świadczy to o porażce agencji. Mimo wprowadzonych ułatwień, nie udało się jej przekonać przedsiębiorców, że warto po te pieniądze sięgać. A liczyliśmy, że tym razem będzie tylu chętnych, że pieniędzy zabraknie.

Zdaniem socjologa winna jest rozbudowana, czasochłonna wręcz "buchalteryjna" biurokracja: - Trzeba czekać aż zakończy sprawdzanie wniosków, czekanie na decyzję i na pieniądze, które otrzymuje się dopiero po wykonaniu inwestycji. To wszystko sprawia, że przedsiębiorcy rezygnują z dotacji. Albo starają się na przykład o te w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, gdzie pieniądze dostają przed rozpoczęciem inwestycji. I nie muszą brać kredytów. Zaś zaliczki, które wprowadzono w tym roku by ułatwić dostęp do pieniędzy unijnych trudno jest otrzymać.

- Długotrwałe procedury, masa papierów. To może zniechęcać do sięgania po te dotacje - przyznaje Bartosz Wrzesiński z Podgórza (gm. Brodnica). Ubiegał się o tę dotację już w ubiegłym roku, podczas pierwszego naboru. I agencja przyznała mu 300 tys. zł. Dwa tygodnie temu otrzymał pierwszą transzę pieniędzy. ARiMR zwraca 50 proc. kosztów inwestycji.
Najwięcej chętnych do skorzystania z pieniędzy na tworzenie nowych miejsc pracy w "mikroprzedsiębiorstwach" działających i powstających na terenach wiejskich jest: w Wielkopolsce, na Mazowszu, w Małopolsce, na Śląsku, Podkarpaciu, Lubelszczyźnie oraz w woj. warmińsko-mazurskim.

"Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw" jest finansowany z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007 - 2013. Służy powstawaniu nowych miejsc pracy na terenach wiejskich. Udzielane wsparcie, w zależności od ilości nowopowstających miejsc pracy, wynosi od 100 do 300 tysięcy zł. Do rozdzielenia jest w tym roku miliard 200 milionów złotych.

O kolejności, w jakiej będzie przysługiwała pomoc, zadecyduje w tym roku liczba punktów, które ARiMR przyzna konkretnemu wnioskowi. Preferowane będą projekty z regionów uboższych i z terenów borykających się z dużym bezrobociem.

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska