Poradnia odmówiła zarejestrowania pacjenta do specjalisty. Mogła?

Bydgoszczanin chciał zarejestrować się na wizytę do kardiologa.

- Tymczasem pani w rejestracji powiedziała mi, że nie może tego zrobić, ponieważ skierowanie jest już nieważne - opowiada. - Dodam, że było ono wystawione w lutym. W rejestracji poinformowano mnie, że skierowanie do specjalisty ważne jest miesiąc i że w związku z tym nie mogę się zarejestrować na wizytę. Czy przychodnia ma rację?

Co warto wiedzieć o skierowaniu?

Tak długo, jak chorujemy

- Skierowanie do lekarza specjalisty jest ważne tak długo, dopóki nie wygaśnie przyczyna jego wystawienia - odpowiada Barbara Nawrocka, rzecznik Kujawsko-Pomorskiego Oddziału NFZ w Bydgoszczy. - Tylko skierowanie do poradni rehabilitacyjnej jest ważne 30 dni od daty wystawienia. Oznacza to, że w tym czasie pacjent musi zarejestrować się w wybranej przez siebie poradni, ale oczywiście czas oczekiwania nie wpływa na ważność skierowania.

Bez skierowania możemy natomiast zgłosić się do niektórych specjalistów. Od razu więc możemy zarejestrować się do:
- ginekologa i położnika
- dentysty
- dermatologa
- wenerologa
- onkologa
- okulisty
- psychiatry.

W przypadku tych lekarzy terminy oczekiwania, w porównaniu z innymi specjalistami, nie są aż długie, choć i tutaj czasami musimy uzbroić w cierpliwość.

Bez skierowania

Skierowania do specjalistów nie muszą mieć niektórzy pacjenci.

Są to m.in.chorzy na gruźlicę, zakażeni wirusem HIV, inwalidzi wojenni i wojskowi, osoby represjonowane oraz kombatanci. Do korzystania ze świadczeń zdrowotnych poza kolejnością mają również prawo Zasłużeni Honorowi Dawcy Krwi, Zasłużeni Dawcy Przeszczepu, inwalidzi wojenni i wojskowi oraz kombatanci.