Porażki i sukcesy władz loklanych. Co im się udało w mijającej kadencji? A co uważają za porażkę?

Wojciech Rakowski, wójt gminy Zbiczno
Na plus
- Za sukces uznam niewątpliwie dobre porozumienie z radą. Zgodną realizację zamierzeń. Również dobre kontakty ze starostwem, co zaowocowało powstaniem dróg. A te były priorytetem. Dzięki dobrej współpracy udało się zrealizować planowane trasy, co na pewno odczuli mieszkańcy.
Na minus
- Nie udało nam się otrzymać wystarczającego dofinansowania na budowę hali sportowej. Miało to już ruszyć, a teraz konieczne jest przełożenie tego zamierzenia po 2012 roku. Dokupiliśmy grunty, mamy gotowy do realizacji projekt. Ale na samą budowę musimy poczekać aż otrzymamy dofinansowanie. Z budżetu nie dalibyśmy rady tego zrealizować.

Anna Małkiewicz, wójt gminy Bobrowo
Na plus
- Przez ostatnie lata stawialiśmy na inwestycje. Do najważniejszych i zrealizowanych zadań trzeba zaliczyć budowę kanalizacji, dbanie o środowisko, remonty świetlic i budowę jednego takiego obiektu. Również drobne remonty i budowę nowych dróg. W budżecie ponad 30 proc. przeznaczamy na inwestycje. Głównie te, które mieszkańcy widzą, jak remonty budynków czy nowe drogi.
Na minus
- Muszę przyznać, że nie ma takich zadań, które byśmy zaplanowali, a które nie zostałyby zrealizowane. Wręcz przeciwnie. Każdego roku robimy więcej, niż zakładaliśmy na początku. Tak się jakoś udaje. Co więcej, już przymierzamy się do kolejnej dużej inwestycji, dla której będziemy zabiegać o dotację. Mam na myśli budowę "Orlika" w Bobrowie. Czekamy tylko na odpowiedni moment, by złożyć niezbędne dokumenty. Bo nasza praca cały czas trwa, kadencja jeszcze się nie skończyła.

Mieczysław Jętczak, wójt gminy Brzozie
Na plus
- Na bieżąco realizujemy kolejne, planowane inwestycje, co, myślę, jest najważniejszą sprawą dla gminy. Mamy "Orlika", dobre drogi, wyremontowane szkoły. Realizujemy nowe zadania na tyle, na ile pozwala nam nasz budżet.
Na minus
- Nie mamy żadnych opóźnień w realizowaniu zadań, więc o porażkach nie możemy w ogóle mówić. No może o jednej, cały czas spłacamy wcześniej zaciągnięty dług.

Roman Trąpczyński, wójt gminy Nowe Miasto Lubawskie
Na plus
- To bardzo dobra kadencja. Zrealizowaliśmy wiele zadań z remontami świetlic, wodociągami na czele. Wybudowaliśmy salę sportową w Gwiździnach, rozpoczęliśmy budowę szkoły w Rado-mnie. Mieszkańcy powinny być zadowoleni.
Na minus
- Jedyne, na co mogą narzekać, to zbyt mało inwestycji drogowych. Trakty nie są u nas wcale w złym stanie. Po prostu otrzymujemy zbyt mało dotacji na ten cel. A z samego budżetu nie dalibyśmy rady zrobić wszystkiego.

Jeśli uważacie, że włodarze gmin tylko się chwalą osiągnięciami - wytknijcie im błędy. A jeśli potrzeba - pochwalcie za ciekawe inicjatywy. Jesteście najbliżej lokalnych polityków, znacie problemy i potrzeby wsi i miast.
Czekamy na wasze opinie na www.pomorska.pl/brodnica