- Zaszokował pan mówiąc, że WOŚP Jurka Owsiaka to lewactwo, a on sam wpisuje się w kulturę śmierci.
- Jednych szokuję, innych nie. Pan Owsiak wypowiadał się w sprawach eutanazji w sposób niedopuszczalny, stąd moja opinia.
- Co raziło pana w jego wypowiedzi, przecież on nie zachęcał do eutanazji?
- Tego by jeszcze brakowało, żeby ktoś zachęcał do dobijania starszych ludzi. Wystarczy, że opowiada się za tym, by starszych ludzi nie leczyć, tylko usypiać.
- O czym pan mówi?! Przecież Owsiak nigdy tego nie powiedział!
- Każdy słyszy to, co chce usłyszeć. Pan najwyraźniej ze swoich ideologicznych przyczyn nie dostrzega problemu, że ktoś nie chce leczyć starszych ludzi, tylko ich usypiać i dobijać. A ja jestem temu przeciwny.
- Nie rozumie pan, że nawet umierający Jan Paweł II odrzucił tzw. uporczywą terapię?
- Absolutnie nie chodziło o uporczywe leczenie. Ja na szczęście czytałem dokładnie, co papież powiedział. Można pokrętnie starać się to tłumaczyć, jak pan to robi, ale każdy ma prawo do tego, żeby się głupio tłumaczyć.
- Nie ma pan chyba na myśli papieża?
- Rozumiem, że pan to robi.
- I to jest właśnie język PiS. Pan zwłaszcza robi ludziom wodę z mózgu stawiając znak równości między Owsiakiem, orkiestrą i "kulturą śmierci"...
- Nie stawiam znaku równości, tylko zwracam uwagę, że ktoś, kto jest twarzą akcji opowiada się za dobijaniem ludzi ciężko chorych.
- To manipulacja, co pan mówi. Niestety, wielu wierzy, że Owsiak zbiera na zabijanie starszych ludzi. Czy gdyby od pana zależała decyzja, czy kontynuować akcję, co pan by zrobił?
- Pan reprezentuje totalitarną ideologię lewicową. Wy jak mieliście władzę, potrafiliście takie instytucje zamykać. Jestem człowiekiem, który ceni demokrację i wolność. Mogę się najwyżej z czymś nie zgadzać. Dziwię się, że panu w ogóle takie pytanie przychodzi do głowy.
- Przychodzi z prostego powodu: usypianie i dobijanie ludzi jest zbrodnią.
- Ja stwierdzam tylko pewien fakt. Ja nie chodzę i nie wypominam, że pan na tacę nie daje.
Czytaj e-wydanie »