Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posiłek, deser, czy piwko na zewnątrz? Szykują już miejsca

Redakcja
Pierwszy w tym roku ogródek na placu Wolności już powstaje
Pierwszy w tym roku ogródek na placu Wolności już powstaje Andrzej Galczak
Letnie ogródki ożywiają miasto. We Włocławku pierwsi właściciele lokali złożyli już wnioski o pozwolenie na ich założenie, ale większość czeka na pewniejszą pogodę i cieplejsze dni.

Lato coraz bliżej, coraz chętniej też, jeśli pogoda pozwala, przebywamy też poza mieszkaniami. Przyjemnie jest przysiąść przy stoliku, nawet gdy tuż obok toczy się normalne, miejskie życie

Wzorem minionych lat zaczynają powstawać letnie ogródki przy kawiarniach i restauracjach. Można tam będzie wypić chłodny napój, czy też przysiąść i zjeść puchar lodów, lub po prostu zwykły posiłek. Do tej pory o wydanie zezwolenia na zajęcie pasa drogowego, aby zorganizować tam letni ogródek zgłosiło się kilku właścicieli lokali. Są to lokale: „Gruby Benek” przy ul. Chopina, „Kleopatra” przy ul. Warszawskiej, „Tapas” i cukiernia „Sowa” oraz „Zajazd Polski” przy pl. Wolności.

- Właściciele tych lokali już załatwili wszelkie formalności, albo są w trakcie ich uzyskiwania - wyjaśnia Michał Walczewski, rzecznik Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych i Dróg. - Spodziewamy się, że lawina wniosków o zajęcie pasa i lokalizację zacznie do nas napływać od początku maja. Myślę, że decyduje o tym pogoda.

Procedury nie są uciążliwe i bezpłatne

Jak się dowiadujemy o budowę tego rodzaju ogródków nie występują sklepy, choć przed niektórymi czasem widać parasol przeciwsłoneczny i stolik z kilkoma krzesełkami. Rzecznik MZUKiD dodaje, że w takim przypadku jest to również zajęcie pasa drogowego, podobnie jak ustawienie reklamy.

Sądząc po liczbie składanych w minionych latach wniosków, procedury nie są zbyt uciążliwe. Do wniosku należy dołączyć mapę, pełnomocnictwo i wydruk z KRS-u. Właściciele lokali muszą pamiętać, że chcąc ustawić ogródek na terenie starego miasta trzeba uzyskać zgodę konserwatora zabytków.

Złożenie wniosku jest bezpłatne, chyba, że właściciel robi to przez pełnomocnika. Wówczas musi zapłacić 17 zł. Natomiast koszt zajęcia pasa wyliczany jest dla każdego indywidualnie i zależny jest nie tylko od powierzchni, ale i miejsca. W przypadku pl. Wolności ta kwota może być zbliżona do 50 groszy za m kw. za każdy dzień.

Piwko na bulwarach? Decyzję podejmą radni

Warto jednak pamiętać, że picie alkoholu w miejscach publicznych jest zabronione, chyba, że samorząd postanowi inaczej.

Z wnioskiem o pozwolenie na spożywanie napojów alkoholowych na bulwarach na początku kwietnia wystąpił do rady miasta Włocławski Instytut Rozwoju. Zebrano wówczas podpisy pod obywatelskim projektem, które trafiły do biura rady.

- Jestem przekonany, że bulwary mogłyby się stać chętnie odwiedzanym miejscem, podobnie jak w Warszawie - mówi Kacper Marciniak, prezes WIR.

Co dalej dzieje się z tym projektem?

- Podpisy zostały zweryfikowane i jest spełniony wymóg, aby wniosek mógł być dalej procedowany. - wyjaśnia Małgorzata Feliniak, dyrektor biura rady miasta. - W kolejnych krokach przewodniczący rady miasta zwróci się do prezydenta o opinię, po czym wniosek trafi do biura prawnego. Gdy wszystkie wymogi zostaną spełnione będzie skierowany pod obrady rady miasta, która podejmie decyzję czy odstąpić od zakazu spożywania alkoholu w tym miejscu.

Jest więc szansa na to, że jeszcze w czerwcu ten wniosek stanie na sesji rady miasta. Ale skorzystać z ogródków letnich możemy nawet dzisiaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska